Co pewien czas media informują, że policja – w związku z określonym zdarzeniem kryminalnym, popełnionym na stadionie piłkarskim albo w jego okolicy – korzystając ze zgody prokuratury, zamieszcza na swoich stronach internetowych wizerunki nieznanych sprawców przestępstw. W związku z pobiciem stewardów i rzuceniem racy na płytę boiska 8 czerwca br. na stadionie we Wrocławiu w czasie trwania rozgrywanego w ramach Turnieju Finałowego UEFA Euro 2012 meczu piłki nożnej między Rosją a Czechami, wrocławska policja zamieściła na stronach komendy wojewódzkiej zdjęcia sześciu chuliganów stadionowych (zob. http://www.dolnoslaska.policja.gov.pl/www/index.cgi?strona=2012_06_10a&numer=60).
Trudno jest przecenić zalety takiego sposobu poszukiwania sprawców przestępstw, ponieważ w istotny sposób może on przyspieszyć wykrycie i zatrzymanie sprawców, a następnie przedstawienie zarzutów. Niezależnie od niewątpliwych korzyści dla organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości, warto jednak zadać pytanie o podstawę prawną takiego działania.
Ustawowe niuanse
Na wstępie należy zauważyć, że żaden przepis rangi ustawowej (zarówno materialny, jak i proceduralny) nie zawiera wprost normy uprawniającej policję do umieszczania zdjęć niezidentyfikowanych chuliganów stadionowych na swoich stronach internetowych. Pomimo to warto dokonać analizy aktualnego stanu prawnego pod kątem legalności takich inicjatyw organów ścigania.
Dla każdego karnisty pierwszym skojarzeniem związanym z upublicznieniem wizerunku sprawcy przestępstwa winna być instytucja listu gończego. Jeżeli oskarżony, w stosunku do którego wydano postanowienie o tymczasowym aresztowaniu, ukrywa się, sąd lub prokurator może wydać postanowienie o poszukiwaniu go listem gończym. Zgodnie z art. 280 § 3 k.p.k., list gończy się rozpowszechnia, zależnie od potrzeby, przez rozesłanie, rozplakatowanie lub opublikowanie, w szczególności za pomocą prasy, radia i telewizji (zob. np. http://www.zielona-gora.po.gov.pl/index.php?id=8). Na takie upublicznienie wizerunku nie pozwala orzeczenie środka karnego w postaci podania wyroku do publicznej wiadomości (zob. art. 50 k.k.). Wskazał na to również Sąd Najwyższy w wyroku 1 sierpnia 2007 roku (sygn. IV KK 119/07), w którym stwierdzono m.in., że „(...) artykuł 413 k.p.k. określający składniki wyroku nie przewiduje, aby wyrok zawierał »wizerunek oskarżonego«, zatem orzeczenie przez sąd o publikacji wyroku wraz z tym wizerunkiem, stanowi przekroczenie upoważnienia wynikającego z art. 50 k.k., a tym samym rażące naruszenie prawa, mające istotny wpływ na treść orzeczenia (...)".
Żaden przepis rangi ustawowej nie zawiera wprost normy uprawniającej policję do umieszczenia zdjęć niezidentyfikowanych chuliganów w Internecie