Aktualizacja: 27.08.2019 06:20 Publikacja: 26.08.2019 18:28
Foto: Fotorzepa, Magdalena Starowieyska
Doniesienia o prymitywnych hejterskich praktykach z udziałem sędziów, którzy zamiast korzystać z nabytych uprawnień, woleli w żenującym stylu opluwać innych, spowodować mogły poważne zakłopotanie wśród scenarzystów i reżyserów najgłupszych komedii. Mocno ograniczone okazały się bowiem horyzonty ich wyobraźni. Twórcom takich filmów, jak „Gang Olsena", „Głupi i głupszy" nie przyszło do głowy, by bohaterami swoich filmów uczynić sędziego i podsekretarza stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości, sędziów z Krajowej Rady Sądownictwa czy Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.
TSUE nigdy nie zadowoli wszystkich i zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie go krytykował. Dla jednych jego wyroki...
W przypadku podejrzenia naruszenia przepisów o ochronie danych osobowych przez posła opozycji prezes UODO zadzia...
Tylko powtórzenie konkursów w otwartym trybie przed legalną KRS, z prawem każdego uczestnika, w tym neosędziego,...
Azjatyckie firmy mogą tracić dostęp do kluczowych przetargów publicznych. To przełomowy moment dla rynku inwesty...
Blokada Trybunału Konstytucyjnego przez rząd będzie miała dalsze, nieprzewidywalne konsekwencje.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas