- Wprowadzenie do ordynacji podatkowej zasady in dubio pro tributario, czyli rozstrzygania wątpliwości na korzyść podatników, stało się faktem. Czy zasada ta będzie błogosławieństwem dla podatników czy największą zmorą fiskusa?
Małgorzata Wolf-Kalamala: Problem jest dużo głębszy. Prawodawca podatkowy,ustalając granice opodatkowania, powinien uwzględniać postulaty budowy sprawiedliwego systemu podatkowego. Przekraczając granice opodatkowania, prawodawca może narazić się na brak akceptacji podatnika, co będzie oznaczać w najlepszym razie unikanie obowiązków podatkowych przez zobowiązanych. I znaleźliśmy się w tej fatalnej sytuacji, że widoczny jest zalążek oporu podatkowego. Potwierdzają to doniesienia prasowe. Niepokojące jest, że zdeformowana idea opodatkowania sprawia, że niezadowolony podatnik uczy się niewrażliwości na obowiązki podatkowe.