Reklama

Sędziowie chętnie się uczą

Małgorzata Manowska | Nie powinniśmy np. ponosić wysokich kosztów kształcenia aplikantów po to, aby po trudnym egzaminie sędziowskim szli do pracy na 18 miesięcy w jakiejkolwiek instytucji – kancelarii, spółce – przy tworzeniu, stosowaniu i wykładni prawa.

Aktualizacja: 22.05.2016 08:37 Publikacja: 21.05.2016 02:00

Foto: 123RF

Rz: Jest pani doświadczonym sędzią Sądu Apelacyjnego w Warszawie i od niedawna dyrektorem Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury. Jak pani ocenia przygotowanie absolwentów szkoły, którzy dopiero wkraczają do zawodu?

Małgorzata Manowska: Jestem zadowolona. Poziom aplikacji jest bardzo wysoki. Doceniają to sędziowie w całym kraju, którzy są patronami naszych aplikantów. I nie chodzi tu tylko o przygotowanie merytoryczne, ale i etyczne. Druga sprawa to poziom szkoleń ustawicznych. Mamy szeroką ofertę i dobrych wykładowców. Sędziowie mają obowiązek się szkolić i robią to z chęcią.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Prawne
Przemysław Drapała: Skutki uboczne dobrej zmiany w zamówieniach publicznych
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Doradco, przecież przysięgałeś
Opinie Prawne
Jarosław Gwizdak: Za młodzi (nie tylko na Heroda)
Opinie Prawne
Michał Góra: Czy NRA ma rację, zakazując łączenia statusu aplikanta i asystenta sędziego?
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Lekcja historii i sejmowej matematyki
Reklama
Reklama