Reklama
Rozwiń
Reklama

W jednej ustawie nowelizującej można zmienić tyle aktów, ile się ustawodawcy podoba.

W jednej ustawie nowelizującej można zmienić tyle aktów, ile się ustawodawcy podoba. Co się stanie potem? To już nie jego zmartwienie – pisze Aleksander Tobolewski.

Aktualizacja: 28.05.2016 11:46 Publikacja: 28.05.2016 09:25

W jednej ustawie nowelizującej można zmienić tyle aktów, ile się ustawodawcy podoba.

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Czytając na rządowych stronach projekty zmian w ustawach, zastanawiam się, dlaczego większość merytorycznych zmian jest pisana jakby na kolanie, na małym laptopie, w pociągu pędzącym w ciemnym tunelu. W ubiegłotygodniowym felietonie wskazywałem na brak wyobraźni urzędników i sędziów, który nie tylko nie pozwala obywatelom spokojnie czekać na wynik ich sprawy, ale horrendalnie je opóźnia.

Ucieszyłem się, gdy na stronie sejmowej znalazłem informacje, że Ministerstwo Sprawiedliwości podjęło prace legislacyjne „nad zmianą ustawy o skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu przygotowawczym prowadzonym lub nadzorowanym przez prokuratora i postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki". Już tytuł ustawy z 2004 r. wskazuje, że ustawodawca nie miał w poszanowaniu języka polskiego i zasad legislacji. W art.1.1. jest: „Ustawa reguluje zasady i tryb wnoszenia oraz rozpoznawania skargi strony, której prawo do rozpoznania sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki zostało naruszone na skutek działania lub bezczynności sądu lub prokuratora prowadzącego lub nadzorującego postępowanie przygotowawcze". Z tytułu natomiast trudno się zorientować, że ustawa dotyczy spraw sądowych również nienadzorowanych przez prokuraturę. To po co było wypunktowywać postępowanie przygotowawcze prowadzone lub nadzorowane przez prokuratora? A jeśli już, to najpierw powinno być „postępowanie sądowe", a dopiero później wymieniony prokurator. Niby drobiazg, a jednak...

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Opinie Prawne
Mury rosną. Sprawa odwołania koncertu żydowskich pieśni w katolickiej świątyni
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Opinie Prawne
Jacek Dubois: To znamienne, że PiS nie dystansuje się od Ziobry i jego zastępców
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Walka idzie o awanse sędziów
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Czy prezydent zawetuje ustawę o KRS? Niekoniecznie
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Opinie Prawne
Patrycja Pobideł, Mariusz Ulman: Czas na „plan S”, czyli zróbmy to sami
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama