Opiekuńczy rząd zgłosił ostatnio dwa pomysły. Pierwszy to PornoPlus. Pełnoletni obywatele będą mogli otrzymać od rządu klucz do oglądania stron porno. Na razie nie wiadomo, czy program będzie kolejnym przykładem „rozdawnictwa", czy może klucz będzie się wynajmowało na godziny jak pokoje w Domu Pielgrzyma byłego członka rządu.
Komuniści też walczyli z pornografią – podobnie jak z innymi burżuazyjnymi treściami. Ale żeby wiedzieli, z czym walczą, sami musieli mieć do tych treści dostęp. I czasami udzielali go innym. Pisząc pracę magisterską o idei wolności w amerykańskiej myśli politycznej i prawnej, musiałem mieć specjalną zgodę na przeczytanie w Bibliotece Sejmowej wywiadu z Miltonem Friedmanem, który opublikowany został w amerykańskim „Playboyu". Bo to przecież i treść była burżuazyjna, i zdjęcia.