Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 11.06.2020 18:31 Publikacja: 11.06.2020 18:31
Foto: AFP
Z istnienia transfobii – czyli uprzedzeń wobec osób po zmianie płci – jakoś niejasno zdawałem sobie sprawę. Jednak transfobiczny tweet (ang: transfobic tweet), przyznacie państwo, brzmi złowrogo. Sam już właściwie nie wiem, czy bardziej przerażające są transfobiczne tweety po polsku czy po angielsku. Bo choć cała afera zaczęła się w Wielkiej Brytanii, to i u nas przekaz za lewicowymi brytyjskimi mediami (innych zresztą właściwie nie ma) powtórzyło kilka redakcji. Tych szczególnie zasłużonych, jak np. „Gazeta Wyborcza", w walce z miazmatami kultury patriarchalnej, opresyjnej czy wręcz transfobicznej. Nie wahajmy się użyć tego straszliwego słowa. Od słowa zresztą się zaczęło. Poszło o to, że Rowling zakpiła z określenia „ludzie, którzy mają menstruację". Nieopatrznie zasugerowała, że tymi ludźmi są kobiety. To spotkało się ze zgodnym potępieniem mediów i samego Harry'ego Pottera, znaczy aktora Daniela Radcliffe'a. Dowiedli pisarce, że tak mogą myśleć tylko ludzie złej woli, niewyedukowani, transfobiczni. Bo przecież mogą też istnieć niekobiety, które mają menstruację.
Pokolenie zetek nie ufa klasie politycznej, nie wierzy we współpracę Karola Nawrockiego i rządu Donalda Tuska. J...
Kampania prezydencka 2025 roku pokazała, że emocje, przekaz i medium są dziś nierozerwalnie połączone. Pokazała,...
Od kilku tygodni Donald Tusk robi wiele, by jego obóz polityczny miał kłopoty.
Biorąc pod uwagę prawo międzynarodowe, atak Izraela na Iran jest bardzo trudny do obrony. Niestety, po raz kolej...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
W Berlinie odsłonięty został tymczasowy pomnik polskich ofiar niemieckiej okupacji. To początek drogi. Dobrze, a...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas