Jacek Czaputowicz: Mateusz Morawiecki na drodze do prezydentury

Wybory do Parlamentu Europejskiego mogą okazać się początkiem drogi Mateusza Morawieckiego do prezydentury. Kandydaci wspierani przez byłego premiera osiągnęli dobre wyniki w wyborach, a afera Funduszu Sprawiedliwości osłabiła opozycję wobec byłego premiera w ramach Zjednoczonej Prawicy.

Publikacja: 11.06.2024 12:36

Mateusz Morawiecki

Mateusz Morawiecki

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

Koalicja Obywatelska po raz pierwszy zdobyła więcej głosów niż Prawo i Sprawiedliwość. Jest to lustrzane odbicie sytuacji po wyborach 15 października 2023 roku, kiedy to PiS zdobył największą liczbę głosów. Niemiecka ZDF ujawniła chyba „wishful thinking”, twierdząc, że wybory europejskie były dla PiS „prawdziwą klęską”. Zapewne zawierzyła, tak jak wielu innych komentatorów, wynikom sondaży. Dlaczego jednak tylu Polaków nie przyznało się ankieterom do głosowania na opozycję? Czyżby obawiali się represji?

Czytaj więcej

Wyniki wyborów do PE. Kto otrzymał najwięcej głosów? (LISTA)

Wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego: Dlaczego koalicja rządowa traci poparcie?

PiS i Konfederacja zdobyły procentowo znacząco więcej głosów niż w wyborach parlamentarnych, a partie tworzące rządową koalicję –  znacząco mniej. Gdyby dziś odbyły się wybory parlamentarne, opozycja mogłaby wygrać. Nie dlatego, że Trzecia Droga nie przekroczyłaby progu wymaganego dla koalicji. W wyborach parlamentarnych bierze udział więcej mieszkańców wsi, a oni są rezerwuarem głosów dla PiS.

Kluczem do ewentualnego zwycięstwa będzie utrzymanie dobrych relacji z Konfederacją i poszukanie dodatkowych głosów w centrum

Jaka jest przyczyna utraty poparcia przez koalicję rządową? Dla społeczeństwa nie jest jasne, co – poza odsunięciem PiS od władzy – rząd chce zrobić w najważniejszych sprawach. Czy stoi twardo na gruncie odrzucenia zmian traktatów unijnych, czy może akceptuje ich zmianę pod pewnymi warunkami? Czy chce współpracy z USA, czy nastawia się na europejską obronę? Czy opowiada się za budową Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK), czy będzie rozbudowywać lotnisko na Okęciu? Czy chce tworzyć politycznie neutralną służbę zagraniczną, czy też korzystać z systemu łupów i kierować na placówki zasłużonych w walce z PiS polityków i emerytów z Konferencji Ambasadorów RP.  Na czym ma polegać ta zmiana jakościowa, o której tyle słyszeliśmy?

Kandydat PiS nie jest bez szans w wyborach prezydenckich

Wybory do Parlamentu Europejskiego mogą okazać się początkiem drogi Mateusza Morawieckiego do prezydentury. Kandydaci wspierani przez byłego premiera osiągnęli dobre wyniki w wyborach. Afera Funduszu Sprawiedliwości osłabiła opozycję wobec byłego premiera w ramach Zjednoczonej Prawicy. Kluczem do ewentualnego zwycięstwa będzie utrzymanie dobrych relacji z Konfederacją i poszukanie dodatkowych głosów w centrum. Odejście z polityki wielu radykałów, którzy mieli na wszystko jedną rekomendacje – „wetować”, może to umożliwić.

Czytaj więcej

Michał Płociński: PiS wróci silniejszy, a Konfederacja pomoże Tuskowi w rozbiorze Trzeciej Drogi

Szanse koalicji rządowej wzrosłyby, gdyby PiS wystawił w wyborach prezydenckich nową wersję Magdaleny Ogórek czy Andrzeja Dudy z 2015 roku. Szanse na to są jednak dziś mniejsze, choć koalicja rządowa nie powinna tracić nadziei. Zjednoczona Prawica już niejednokrotnie dawała dowody tego, że racjonalność nie jest jej najmocniejszą stroną.

A wybory prezydenckie ostatecznie rozstrzygnie ocena przez społeczeństwo tego, kto lepiej broni polskiej racji stanu. Wyniki wyborów 9 czerwca wskazują, że kandydat PiS nie będzie bez szans.

Tytuł, lead i śródtytuły pochodzą od redakcji

Autor

Jacek Czaputowicz

Profesor na Uniwersytecie Warszawskim, w latach 2018–2020 był ministrem spraw zagranicznych

Koalicja Obywatelska po raz pierwszy zdobyła więcej głosów niż Prawo i Sprawiedliwość. Jest to lustrzane odbicie sytuacji po wyborach 15 października 2023 roku, kiedy to PiS zdobył największą liczbę głosów. Niemiecka ZDF ujawniła chyba „wishful thinking”, twierdząc, że wybory europejskie były dla PiS „prawdziwą klęską”. Zapewne zawierzyła, tak jak wielu innych komentatorów, wynikom sondaży. Dlaczego jednak tylu Polaków nie przyznało się ankieterom do głosowania na opozycję? Czyżby obawiali się represji?

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Opinie polityczno - społeczne
Magdalena Louis: W otchłań afery wizowej nie powinno się wrzucać całego szkolnictwa wyższego
Opinie polityczno - społeczne
Mirosław Żukowski: Nie spodziewajmy się, że igrzyska olimpijskie cokolwiek zmienią
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Niemiecka bezczelność nie zna granic
Opinie polityczno - społeczne
Michał Urbańczyk: Kamala Harris wie, jak postępować z takim typem człowieka jak Trump
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Opinie polityczno - społeczne
Michał Wojciechowski: Drogi do sprawnego państwa