Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 28.08.2025 13:47 Publikacja: 07.06.2023 03:00
Udawane święto w Moskwie, prawdziwe porażki na froncie – Władimir Putin na paradzie zwycięstwa, 9 maja 2023 r.
Foto: AFP
Widmo krąży nad Rosją – widmo klęski. Rządowi liberalni technokraci, przebiegli skorumpowani siłowicy, bezradni deputowani-marionetki, biznesmeni rozleniwieni kontrolowaną przez państwo gospodarką – wszyscy szukają ratunku. I nikt nie może go znaleźć. Na drodze stoi, kołysząc się lekko, drobna postać starzejącego się prezydenta, którego „New York Times” nazwał niedawno najniebezpieczniejszym głupcem świata. Trzyma on klucze do wojny i pokoju. I ponuro się uśmiecha.
W teorii nie wygląda to wszystko tak źle, jak mogłoby się wydawać. Gospodarka upadła, lecz nie tak nisko, jak w Ukrainie. Oddech wojny w Moskwie i większych miastach jest niewyczuwalny. Najaktywniejsi panikarze i opozycjoniści wyjechali. Najbardziej uparci znaleźli się w miejscach – jak to się zwykło mówić w Rosji – „nie tak odległych” i szyją mitenki na front.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Problemem nie są dziś „nielegalni terapeuci bez uprawnień”. Największe zagrożenie tkwi w terapeutach, którzy maj...
Po Ronaldzie Reaganie w Białym Domu wiedza na temat historycznych zależności europejskiego układu sił zaczęła ku...
Jakie gwarancje USA? Co z rozmowami Putina z Zełenskim? Jakie ustalenia terytorialne? Po szczycie w Waszyngtonie...
Rosyjski hip-hop jest dziś dla młodzieży ze Wschodu tym, czym był punk rock w latach 80. dla młodych z Zachodu....
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
Polacy najwyraźniej wychodzili sobie święto, skoro nie ma już nawet dyskusji o tym, czy w rocznicę bitwy warszaw...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas