Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 30.06.2025 08:02 Publikacja: 28.04.2023 03:00
Foto: Fotorzepa/Piotr Guzik
Pan Jarosław Bratkiewicz, b. dyplomata i wieloletni pracownik MSZ, nie od dziś lansuje na łamach „Gazety Wyborczej” swoje przemyślenia historiozoficzne utrzymane w tonie poetyki wstydu i przeprosin wszystkich za wszystko. Jednakże jego ostatni artykuł pt. „Doić kogo się da, w kraju i za granicą” opublikowany 15 kwietnia jest szczególnie kontrowersyjny i musi spotkać się z odpowiedzią. Rodzi się też pytanie, czy tekst ten jest efektem polemicznych pasji, a raczej frustracji b. ambasadora, czy też powstał na określone zamówienie polityczne. Można zapytać: Na czyje?
Coraz częściej łączy nas pragnienie, by moralne pocieszenia zastąpić wreszcie realnymi sukcesami państwa. Ten no...
Choć zgodnie z nowymi ustaleniami państwa NATO mają wydawać na obronność 5 proc. PKB, to na zakupy zbrojeniowe i...
Jeśli premier Donald Tusk utrzyma obecny kurs, to niedługo naprawdę załamie się porządek konstytucyjny. Nihilizm...
Dlaczego tak trudno odzyskać nam od Niemców zrabowane dzieła sztuki? Aby przełamać impas, sądzę, że potrzebna je...
Co roku rozmawiamy o paskach na szkolnych świadectwach. A może powinniśmy zacząć rozmawiać o tym, czy papierowe...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas