Reklama

Michał Kolanko: Samorządowa gra o zwycięstwo

Układ sił, a być może i sukces opozycji, w 2023 r. może zależeć nie tylko od porozumienia partii politycznych.

Publikacja: 19.04.2022 21:00

W grudniu 2021 r. samorządowcy powołali Ruch Samorządowy TAK! Dla Polski

W grudniu 2021 r. samorządowcy powołali Ruch Samorządowy TAK! Dla Polski

Foto: PAP/Jakub Kaczmarczyk

Im bliżej kolejnych wyborów parlamentarnych, tym jaśniejsze się staje, że krajobraz polityczny nie będzie już wyglądać tak, jak w 2019 roku. I to nie tylko dlatego, że do polskiej polityki wrócił Donald Tusk, a od tego czasu powstały nowe partie (jak niedawno zarejestrowana AgroUnia) i ruchy polityczne. Czas od 2019 roku to również trend, w którym coraz mocniej na forum krajowym widoczni są samorządowcy. W 2019 r. ich zaangażowanie było bardzo istotne w budowaniu paktu senackiego, którego powstanie umożliwiło opozycji przejęcie kontroli nad Senatem.

Można się spierać, czy rzeczywiście był to polityczny przełom na miarę niektórych zapowiedzi, ale Nowogrodzka i jej stratedzy ponieśli wtedy porażkę. W 2020 r. wybory prezydenckie nie tylko były momentem wejścia na scenę Szymona Hołowni, który od tego czasu rozbudował swój ruch społeczno-polityczny o partię, think tank i koło parlamentarne, ale też punktem zwrotnym dla samorządowców – zwłaszcza jeśli chodzi o wybory kopertowe i 10 mln głosów dla samorządowca, prezydenta Warszawy, Rafała Trzaskowskiego. Teraz samorządowcy śmiało chcą współtworzyć wyborczą konstelację opozycji, a potencjalnie – nowy układ władzy po wyborach w 2023 r.

Budowanie siły

W grudniu 2021 r. samorządowcy powołali Ruch Samorządowy TAK! Dla Polski, którego jednym z celów jest wpływ zarówno na agendę programową opozycji, jak i – w dalszej perspektywie na układ personalny – zarówno w Sejmie, jak i w Senacie. To próba odwrócenia sytuacji: wcześniej środowisko samorządowe miało swoich rozproszonych przedstawicieli w parlamencie, teraz ma zbudować taki układ sił, w którym to samorządowcy byliby swoistym „języczkiem u wagi” dla partii politycznych. I wtedy mogliby współdecydować o politycznym kursie. Jednak nie będzie to proste.

Czytaj więcej

Michał Kolanko: Konstytucyjny kurs na zderzenie

Budowa zaplecza niezbędnego do zyskania takiej siły właśnie trwa. I to na różne sposoby. Powstają kolejne regionalne struktury ruchu TAK! Dla Polski – niedawno np. na Podlasiu. Stowarzyszenie jest też aktywne w sprawach prawa oświatowego, a o jego zmianach (jak i wcześniej wecie do lex Czarnek) samorządowcy rozmawiają z prezydentem Andrzejem Dudą. A on – co warto też odnotować – z dużą otwartością podchodzi do rozmów z przedstawicielami samorządu, zwłaszcza w ostatnich miesiącach.

Reklama
Reklama

W sferze ogólnokrajowej samorządowcy skierowali niedawno do liderów głównych sejmowych sił swoje postulaty programowe. Jak wynika z naszych informacji, do finalizacji tych ustaleń ma dojść jeszcze w maju. O samorządowcach i porozumieniu z nimi wspominał zresztą niedawno w trakcie Rady Krajowej PO jej lider Donald Tusk.

Samorządowcy chcą mieć wpływ na polityczny układ sił nie tylko w sferze programowej

Z naszych nieoficjalnych rozmów wynika też, że w najbliższych tygodniach samorządowcy mogą zyskać też formalną reprezentację w obecnym parlamencie. Ostatnie szczegóły mają być właśnie dopinane.

Bo jest jasne, że o ile porozumienie programowe z PO, PSL, Lewicą czy Polską 2050 będzie zbudować relatywnie łatwo, o tyle wpływ na personalną konstelację – listy wyborcze i miejsca w senackich okręgach – wymaga posiadania silnych argumentów politycznych, organizacyjnych i nie tylko.

I to niezależnie od formatu, w którym ostatecznie opozycja wystartuje w kolejnych wyborach do Sejmu i Senatu. Na te ustalenia jest jednak czas, bo mało kto spodziewa się, że rzeczywiście dojdzie do przyspieszonych wyborów parlamentarnych. Wymagałoby to skrócenia kadencji Sejmu (to relatywnie najprostsze wyjście), a to sytuacja, w której PiS byłby zależny od głosów opozycji, zwłaszcza Platformy Obywatelskiej. Trudno uznać, że to wygodna sytuacja dla prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

Nowe inicjatywy

Pojawiają się też nowe inicjatywy, które będą budować krajową rozpoznawalność ruchu samorządowego i pokazywać jego merytoryczny aspekt, z dala od polityki, a za to w centrum obecnie kluczowych dla obywateli spraw. Jak na przykład kwestia uchodźców. 8–9 maja, pod egidą i z inicjatywy ruchu TAK! Dla Polski, we Wrocławiu odbędzie się samorządowy „okrągły stół” w sprawie pomocy dla uchodźców z Ukrainy. Zaproszeni – jako partnerzy w rozmowach o niezbędnych zmianach we wszystkich politykach miejskich – są przedstawiciele rządu premiera Morawieckiego i organizacji pozarządowych. W spotkaniu ma wziąć udział kilkaset osób, w tym najważniejsze korporacje samorządowe oraz przedstawiciele strony ukraińskiej.

Reklama
Reklama

– Jesteśmy w trakcie podziału polityk miejskich na 10 podstolików, w ramach których wspólnie będziemy opracowywać konieczne rozwiązania, zmiany prawne, wyliczać koszty niezbędnych reform. Rząd i premier są zaproszeni jako partnerzy do wspólnej pracy – mówi nam jeden z naszych rozmówców.

Wybuch wojny w Ukrainie i rosyjska agresja sprawiły, że klimat polityczny w Polsce uległ zmianie. Nie oznacza to oczywiście końca polityki czy końca sporu, ale jego przeformatowanie.

Czytaj więcej

Michał Szułdrzyński: Jak wybić się dzięki wojnie

Dla obywateli jeszcze ważniejsze – teraz, jak i w przyszłości – jest rozwiązywanie bieżących problemów i spraw.

To sprawiło zaś, że samorządowcy zyskali dodatkowe polityczne znaczenie, rozpoznawalność – jak i nowego rodzaju problemy, z którymi muszą się zajmować i z których będą rozliczani przez swoich wyborców w kolejnych wyborach. Zwłaszcza w kontekście najbliższych miesięcy. Bo nikt już nie ma złudzeń, że obecny kryzys będzie przejściowy. Wszystko za to wskazuje, że potrwa kolejne pół roku, a może dłużej. I to czynnik, który też trzeba brać pod uwagę, jeśli chodzi o polityczny układ sił w ramach szeroko pojętej opozycji.

Opinie polityczno - społeczne
Michał Szułdrzyński: Świat jako felieton Donalda Trumpa
Materiał Promocyjny
MLP Group z jedną z największych transakcji najmu w Niemczech
Opinie polityczno - społeczne
Artur Bartkiewicz: Czy Grzegorz Braun nauczy Jarosława Kaczyńskiego odpowiedzialności?
Opinie polityczno - społeczne
Jerzy Surdykowski: Ostatnia wojna Europy
Opinie polityczno - społeczne
Marek A. Cichocki: Nowa hierarchia politycznych celów USA
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
felietony
Zuzanna Dąbrowska: Norki wygrały z psami
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama