Aktualizacja: 14.03.2017 13:09 Publikacja: 14.03.2017 13:09
Foto: Fotorzepa
Zrobiłem rachunek sumienia. Na temat Unii Europejskiej od dawna wypowiadam się krytycznie, ale czy kiedyś „nawoływałem”, by Polska z niej wyszła? Nie przypominam sobie.
Przejrzałem moje ostatnie teksty i wypowiedzi. Nigdzie ani śladu nawoływania. Pomyślałem, że muszę przezwyciężyć swoją abominację i przejrzeć dotyczący mnie tekst na portalu Tomasza Lisa. Jest! Znalazłem cytat. „Polska powinna myśleć o tym, na jakich dobrych warunkach z UE wychodzić i jaką nową wspólnotę tworzyć – powiedział wczoraj Dominik Zdort na antenie Polskiego Radia 24”. Autorka tekstu o Zdorcie zacytowała tylko pierwsze zdanie z mojej wypowiedzi, w którym zresztą do wyjścia z UE nie nawołuję, a tylko wyrażam nadzieję, że polski rząd przygotuje się na każdą ewentualność. Dziwnym trafem pominęła drugie: „Ja nie mówię, że jest to decyzja gwałtowna, natomiast za chwilę, dzięki Holandii, Francji, może być zupełnie inna sytuacja w Europie i wtedy trzeba będzie pomyśleć o innej wspólnocie”.
Wyrok dla Jarosława Kaczyńskiego za udział w burdzie pod pomnikiem smoleńskim będzie łagodny. Gorzki śmiech przetoczy się wtedy przez Polskę i zatrzęsie fotelami rządzących, bo nie potrafili lub może nawet nie chcieli postawić prezesa przed jedyną instancją, która powinna rozpatrzeć jego winy: przed Trybunałem Stanu.
Europa w krótkim czasie odrobiła już kilka pouczających lekcji dotyczących demokracji. Niestety decyzja rumuńskiego sądu konstytucyjnego o anulowaniu wyborów prezydenckich może się odbić Unii Europejskiej poważną czkawką.
Osiem lat rządów PiS pokazało, że ograniczenia władzy nie są wystarczające – rządzący, jeśli tylko zechcą, są w stanie łatwo je usuwać. Potrzebne są dużo silniejsze zarówno ograniczenia władzy, jak również ich zakotwiczenie w prawie, czyli zmiana konstytucji.
Najpierw nazwał zakup F-35 „pomysłem idiotów”. Teraz chce ciąć budżet Pentagonu. Czy Elon Musk w roli szefa tzw. departamentu wydajności państwa w administracji Donalda Trumpa może okazać się równie kontrowersyjny dla amerykańskiej armii jak Antoni Macierewicz był dla polskiego wojska?
Zielone Orły 'Rzeczpospolitej': najważniejsze osiągnięcia nagrodzonych w 2024 roku
Czy rząd Donalda Tuska, nie bez racji krytykowany za ostentacyjny antyklerykalizm niektórych jego ministrów, zaprosi Kościół katolicki do choćby symbolicznego udziału w polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej?
Spada liczba chętnych do repatriacji z Kazachstanu. To efekt porażki polskiego państwa.
Recepta na zmianę linii orzeczniczej składa się z kilku elementów: trudnej sprawy z istotnym zagadnieniem prawnym, merytorycznych argumentów dowodzących, że wcześniejsze orzeczenia były błędne oraz odważnych, mądrych sędziów nie bojących się wydać własnego wyroku.
Populizm prawodawczy, nawiązujący do strachu przed „diabelskim zielem”, staje się asumptem do naruszenia równości w zakresie dostępu do rynku leczniczego prywatnych podmiotów leczniczych.
Dla firm we Francji Warszawa musi być tak samo atrakcyjna jak Berlin i Rzym. Dla polskich firm Paryż powinien stać się równie przyjazny jak Waszyngton czy Londyn.
Złoty w środę po południu zyskiwał na wartości. Umacniał się zarówno wobec dolara, jak i euro.
Nie możemy zamknąć dyskusji o powodzi wraz z uporządkowaniem zalanych miejscowości, wypłatą odszkodowań i odbudowaniem zniszczonych obiektów. Potrzebny jest plan działań, który rozwiąże powtarzający się w dorzeczu Odry i Wisły problem.
Notowania złotego pozostają pod wpływem eurodolara. Ten jednak na razie nie może wykonać mocniejszego ruchu.
Środowisko radców prawnych konsekwentnie powierza stanowisko prezesa samorządu mężczyznom. Czy to oznacza, że kobiety się nie nadają?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas