[b][link=http://blog.rp.pl/blog/2009/12/22/mariusz-cieslik-thriller-metafizyczny/" "target=_blank]Skomentuj[/link][/b]
"Dobro jest nudne. Zło jest sensacyjne" – skomentował sprawę scenarzysty Krzysztofa Piesiewicza reżyser Kazimierz Kutz. Było nie było wybitny fachowiec od narracji filmowej. Czy miał rację? To oczywista oczywistość. Że dobro jest niefotogeniczne, wie każdy posiadacz telewizora. Wyobraźmy sobie np. pasjonujący thriller o ludziach uczciwych i szlachetnych. Thriller, w którym nie popełniono żadnego przestępstwa. W którym nikt nikogo nie zabił, nie okradł, nie oszukał. A najgorsze rzeczy wydarzyły się przypadkiem czy też z boskiego wyroku, jak kto woli. Taki thriller to oksymoron, rzecz występująca w przyrodzie równie często jak sucha woda albo bezalkoholowa wódka.
[srodtytul]Między losem a przypadkiem [/srodtytul]
Ciekawe, że Krzysztof Piesiewicz jest współautorem filmów, które były próbą takiego metafizycznego thrillera. Rozważały relację między przypadkiem, boskim planem i ludzkim losem. Były to "Niebieski", pierwsza część cyklu "Trzy kolory", oraz "Podwójne życie Weroniki". Pierwszy traktował o konsekwencjach samochodowej kraksy, w której zginęła rodzina bohaterki; drugi o dwóch młodych kobietach urodzonych w tej samej chwili na dwóch krańcach Europy. Tak zatem próba została podjęta, ale nie można jej uznać za udaną.
Nie tylko ja uważam, że dziś tych filmów nie da się oglądać, wielu krytyków mniej lub bardziej otwarcie ocenia je jako najsłabsze obrazy duetu Kieślowski – Piesiewicz. A najlepszy? Najbardziej zapadający w pamięć? Bolesny wręcz? Bez wątpienia "Krótki film o zabijaniu", czyli "Dekalog V". Kto raz widział scenę zabójstwa taksówkarza, dokonanego przez Mirosława Bakę, zapamięta ją na długie lata. Morderca każe się wieźć gdzieś na odludne tereny warszawskich Siekierek, by zadać śmierć swojej ofierze. Zanim taksówka skręci z ulicy Powsińskiej w stronę miejsca zbrodni, przez chwilę widzimy w kadrze figurę św. Jana Nepomucena. Wtedy jeszcze wszystko jest możliwe, chwilę później już nie, decyzja została podjęta.