Terlikowski: Każdy może zostać bohaterem

Zastanawiałem się kiedyś, jak to możliwe, że Europa przed rokiem 1939 nie dostrzegała nadchodzącej wojny. Teraz już wiem. Rzeczywistość, która nas otacza, odpowiada na tamte pytania aż nadto wyraźnie.

Aktualizacja: 01.03.2015 20:18 Publikacja: 01.03.2015 20:00

Tomasz P. Terlikowski

Tomasz P. Terlikowski

Foto: Fotorzepa/Ryszard Waniek

Powody ówczesnej ślepoty były takie same jak obecnej. Dla Francuzów czy Brytyjczyków aneksja Sudetów czy atak na Polskę był tak samo obojętny, jak dla wielu obecnych Polaków wojna na Ukrainie. I wtedy również opowiadano sobie, że im dłużej Hitler jest zajęty w Europie Środkowej, tym później zaatakuje Zachód. My teraz opowiadamy sobie, że im dłużej trwa wojna Ukrainy z Rosją, tym jesteśmy bezpieczniejsi. I tak tańczyliśmy wtedy i tańczymy teraz na „Titanicu", bawiąc się świetnie i zapewniając, że nam przecież nic nie grozi.

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Opinie polityczno - społeczne
Hity i kity kampanii. Długa i o niczym, ale obfitująca w debaty
felietony
Estera Flieger: Akcja Demokracja na opak
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Szymon Hołownia w debacie TVP przeczył sam sobie
Opinie polityczno - społeczne
Zuzanna Dąbrowska: Debaty, czyli nie chcą, ale muszą
Opinie polityczno - społeczne
Pytania, na które Karol Nawrocki powinien odpowiedzieć podczas debaty prezydenckiej