Reklama

Srebrne tsunami ofiarą stereotypów

Międzynarodowe firmy doradcze już w minionej dekadzie zwracały uwagę na perspektywiczny rynek produktów i usług skierowanych do starszych konsumentów. Przypominały prognozy demograficzne wskazujące nieuniknioną zmianę wiekową konsumentów, wśród których (wraz ze starzeniem się pokolenia powojennego wyżu) coraz szybciej będzie rósł odsetek osób po 65. roku życia Zmiana ta zyskała nawet obrazowe określenie „srebrne tsunami" (od koloru włosów).

Publikacja: 22.05.2018 21:00

Srebrne tsunami ofiarą stereotypów

Foto: pexels.com

Według uaktualnionych danych GUS w 2050 r. 30 proc. Polaków będzie miało 65 i więcej lat. Do niedawna tę grupę doceniały głównie firmy organizujące prezentacje połączone z bezpośrednią sprzedażą produktów po wygórowanych cenach. Teraz jednak starszych konsumentów coraz częściej zauważają sklepy, zakłady usługowe – w tym kosmetyczki i fryzjerzy, którzy oferują usługę z dojazdem do domu – oraz biura podróży. Dostrzegają, że wbrew powszechnym stereotypom (którym zresztą od kilku lat zaprzeczają statystyki) nie jest to wcale ani biedna, ani zagubiona w XXI-wiecznej rzeczywistości grupa. Podobnie jak w przypadku pokolenia Y, także osoby po 60.–65. roku życia nie są wcale jednorodną rzeszą ubogich emerytów polujących na promocje. Jak wynika z najnowszych danych GUS, w IV kw. ubiegłego roku liczba pracowników 60+ wzrosła do ponad 1,2 mln (o 66 tys. w skali roku), a co czwarty z nich skończył 65 lat. Wielu z nich dorabia sobie do emerytury, która średnio wynosi 2,1 tys. zł brutto. Do grona seniorów zaczynają dołączać teraz ludzie, którzy w latach 90. jako dobrze wykształceni trzydziestoparolatkowie, budowali w Polsce gospodarkę rynkową – zakładali i rozwijali firmy, robili kariery w korporacjach. Nic więc dziwnego, że – jak wykazują badania firmy Nielsen – starsi konsumenci nie są wcale łowcami cenowych okazji, ale zwracają dużą uwagę na jakość produktów i na komfort zakupów. Swoją szansę w tej grupie ujrzały już tradycyjne sklepy, które młodych klientów tracą na rzecz internetu. Teraz czas na kolejne branże.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Aleksandra Ptak-Iglewska: Butelka symbolem cwaniactwa
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof A. Kowalczyk: Nocna prohibicja pełna hipokryzji
Opinie Ekonomiczne
Witold M.Orłowski: Zły nastrój Moody’s
Opinie Ekonomiczne
Piotr Mazurkiewicz: Zakupy po polsku. Globalne trendy mogą się u nas nie sprawdzić
Opinie Ekonomiczne
Skwirowski: Perspektywa ratingu w dół. Nie jestem optymistą
Reklama
Reklama