Były szef rady nadzorczej NASDAQ oraz Bernard L. Madoff Investment Securities, firmy doradztwa finansowego która lokowała pieniądze zamożnych klientów, został aresztowany wczoraj przez funkcjonariuszy FBI.
Dzień przed aresztowaniem 70-letni Madoff wyznał swoim pracownikom, że jego firma to gigantyczna piramida finansowa, a wiele z jego działań to oszustwa. Uznał, że jest niewypłacalny i sam oszacował straty na 50 mld dolarów.
Agenci FBI uważają, że Madoff spodziewał się, że zostanie aresztowany.
Oszustwa wyszły na jaw po tym gdy na początku grudnia grupa klientów zażądała wypłaty 7 mld dolarów, a firma Madoffa nie posiadał dość gotówki aby sprostać tym zobowiązaniom. Prokuratura oskarża Madoffa, że stracił część pieniędzy klientów w wyniku nieudanych transakcji na własną rękę. Później próbował ukryć straty defraudując pieniądze innych klientów. Proceder miał trwać od lat.
Sprawa jest w toku i wiele pytań ciągle czeka na wyjaśnienie. Nie jest również jasne, czy klienci Madoffa stracili aż 50 mld dolarów.