Prezes WUG: Czyste technologie węglowe melodią przyszłości

- Najbliższe w realizacji wydaje się wychwytywanie ze spalin elektrowni dwutlenku węgla, jego transportowanie i składowanie pod ziemią - mówi Piotr Litwa, prezes Wyższego Urzędu Górniczego

Publikacja: 17.09.2009 12:22

[b]"Rz":[/b] Wychwytywanie i magazynowanie dwutlenku węgla (CCS) oraz zgazowanie węgla (IGCC) są na razie w fazie testowej. Coraz częściej pojawiają się wątpliwości, czy nowe, czyste technologie węglowe będą mogły być stosowane na skalę przemysłową, bo mogą okazać się za drogie.

[b]Piotr Litwa:[/b] Oba tematy są bardzo aktualne. Unia Europejska przeznaczyła duże środki finansowe dla nowych projektów inwestycyjnych związanych z ww. tematami. Bliższe w realizacji wydaje się wychwytywanie ze spalin elektrowni CO[sub]2[/sub], jego transportowanie i składowanie pod ziemią. 25 czerwca weszła w życie Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady 2009/31/WE, z 23 kwietnia 2009r. w sprawie geologicznego składowania dwutlenku węgla. Państwa członkowskie mają obowiązek wprowadzić w życie przepisy niezbędne do wykonania tej dyrektywy w ciągu dwóch lat. Aktualnie w Ministerstwie Środowiska odbywają się spotkania robocze w sprawie implementacji tej Dyrektywy. W spotkaniach biorą udział przedstawiciele kilku resortów i WUG.

[b]WUG współpracuje w tej sprawie z Niemcami.[/b]

W ubiegłym roku odbyliśmy wizytę w RFN, w ramach współpracy WUG z Krajowym Urzędem Brandenburgii ds. Górnictwa, Geologii i Surowców Mineralnych w Cottbus. Przedstawiciele WUG mieli okazję zapoznać się z technologią sekwestracji CO[sub]2[/sub], realizowaną w ramach projektu pilotażowego w elektrowni „Schwarze Pumpe”, należącej do Vattenfall. W RFN węgiel brunatny, obok energii jądrowej, stanowi podstawowe źródło energii pierwotnej. Struktura zużycia pierwotnych nośników energii kształtuje się tam w następujący sposób: energia jądrowa - 26,3%, węgiel brunatny -25,0%, węgiel kamienny - 21,6%, energia wodna - 13,9%, gaz ziemny - 11,3%, ropa naftowa - 1,9%. Aż 8% z ww. 25% energii z węgla brunatnego powstaje w Łużyckim Zagłębiem Węgla Brunatnego. W 2007r. wydobyto tam 59,5 mln t węgla brunatnego.

Emisja CO[sub]2[/sub] z rejonu łużyckiego stanowi 0,22 proc. emisji światowej. Zgodnie z założonymi celami do 2020 r. planuje się jej zmniejszenie o 36,4 mln t/r., a do roku 2030 o następne 31,8 mln t/r. W porównaniu z 1990 r. stanowi to redukcję o – odpowiednio: 40 i 75%. Cel ten zamierza się osiągnąć m.in. poprzez składowanie CO[sub]2[/sub] w górotworze.

[b] UE ma zatwierdzić program flagowy dla 12 instalacji pilotażowych CCS, jednak ciągle podkreśla się, że to właśnie instalacje testowe, demonstracyjne. Kiedy realnie, zakładając, że testy wypadną pomyślnie, taka technologia mogłaby zacząć działać? Przecież nie są rozwiązane jeszcze kwestie transportu CO[sub]2[/sub]. [/b]

Właśnie dlatego trudno ocenić, czy będą ekonomicznie opłacalne i czy będzie je można stosować na skalę przemysłową. Niewiadomych jest tutaj więcej. Najpierw w skali kraju należy rozpoznać formacje i struktury do bezpiecznego składowania CO[sub]2[/sub]. W tym celu Ministerstwo Środowiska w 2008 r. zleciło Państwowemu Instytutowi Geologicznemu kierowanie krajowym projektem badawczym. Projekt został zaplanowany na cztery lata i jest realizowany przez konsorcjum w skład którego wchodzą, oprócz PIG, AGH w Krakowie, GIG w Katowicach, Instytut Gospodarki Surowcami Mineralnymi i Energią PAN, Instytut Nafty i Gazu oraz Przedsiębiorstwo Badań Geofizycznych. Rozpoznanie będzie wykonane w głębokich solankowych poziomach wodonośnych oraz wyeksploatowanych złożach gazu i ropy naftowej. Istotną sprawą będzie również przekonanie społeczności lokalnej do tego, że podziemne składowanie CO2 będzie objęte stałym nadzorem, monitorowane oraz że będą opracowane plany sytuacji awaryjnych. Innymi słowy podejmowane działania profilaktyczne zapewnią bezpieczne składowanie.

[b]Czy pod względem legislacyjnym jesteśmy przygotowani do prowadzenie prac badawczych?[/b]

Dokonaliśmy analizy przepisów. Wspólnie z Ministerstwem Środowiska ustaliliśmy już procedury postępowania w oparciu o przepisy, które obowiązują. Dzisiaj, zgodnie ze wspomnianą Dyrektywą CCS, możliwe jest składowanie CO[sub]2[/sub] do 100 tys. ton. Wypracowaliśmy więc postępowanie w związku ze składowaniem w celach badawczych do 100 tys. ton i przyjęliśmy, że prace badawcze związane z poszukiwaniem struktur geologicznych i próbnym składowaniem mogą być prowadzone już dziś. Trzeba opracować projekt prac geologicznych, w oparciu o który metodą wiertniczą dokonane zostanie rozpoznania złóż, a potem ewentualnie będzie można je wykorzystać do składowania CO[sub]2[/sub]. Trwają prace specjalnego zespołu, który wypowie się w sprawie skutków prawnych wdrożenia unijnej Dyrektywy i wtedy zostanie przygotowana odpowiednia propozycja nowelizacji prawa geologicznego i górniczego.

[b] Pojawiają się głosy, że przez nowe technologie energia będzie droższa, a przez CCS elektrownie będą miały mniejszą sprawność podczas, gdy dąży się do najwyższej.[/b]

Ten głos rzeczywiście się pojawia. Czy technologia pod względem ekonomicznym będzie miała prawa bytu, ile będzie kosztować? Znany sposób wychwytywania CO[sub]2[/sub] wymaga dużej ilości energii, co podnosi koszty produkcji energii elektrycznej do 70 proc. Dlatego są też głosy, by skoncentrować się na tzw. technologiach czystego węgla, do których zalicza się poprawę jakości spalanego węgla (węgiel powinien być o wysokiej wartości opałowej, niskiej zawartości popiołu i siarki), poprawę sprawności procesów przemiany energetycznej (dodawanie biomasy redukującej emisję gazów cieplarnianych, stosowanie procesów zgazowania węgla) i usuwanie zanieczyszczeń ze spalin powstałych przy przemianach węgla.

[b]A co ze zgazowaniem węgla?[/b]

W świecie technologia IGCC wykorzystywana jest w niewielkim zakresie z uwagi na duży koszt budowy instalacji i zbyt małe doświadczenia. Z tego co wiem, to takie instalacje doświadczalne pracują na złożach węgla brunatnego i kamiennego m.in. w Chinach i Australii. W Polsce kilka ośrodków prowadzi lub przygotowuje się do prowadzenia prac badawczych w zakresie podziemnego zgazowania węgla, m.in. GIG w Katowicach. W Kopalni Doświadczalnej Barbara należącej do GIG, w listopadzie będzie podjęta próba, w niewielkiej skali, podziemnego zgazowania węgla kamiennego. Zresztą prace te nie są podejmowane po raz pierwszy. W ubiegłym wieku tego typu eksperymenty były już prowadzone przez GIG. Czy podjęte po raz kolejny prace badawcze zakończą się sukcesem? W tym przypadku również może się okazać, że koszty przedsięwzięcia są zbyt duże, aby można je stosować w skali przemysłowej. Ponadto w przypadku tej technologii ze szczególną ostrożnością należy podchodzić do sprawy zapewnienia bezpieczeństwa powszechnego.

[b]"Rz":[/b] Wychwytywanie i magazynowanie dwutlenku węgla (CCS) oraz zgazowanie węgla (IGCC) są na razie w fazie testowej. Coraz częściej pojawiają się wątpliwości, czy nowe, czyste technologie węglowe będą mogły być stosowane na skalę przemysłową, bo mogą okazać się za drogie.

[b]Piotr Litwa:[/b] Oba tematy są bardzo aktualne. Unia Europejska przeznaczyła duże środki finansowe dla nowych projektów inwestycyjnych związanych z ww. tematami. Bliższe w realizacji wydaje się wychwytywanie ze spalin elektrowni CO[sub]2[/sub], jego transportowanie i składowanie pod ziemią. 25 czerwca weszła w życie Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady 2009/31/WE, z 23 kwietnia 2009r. w sprawie geologicznego składowania dwutlenku węgla. Państwa członkowskie mają obowiązek wprowadzić w życie przepisy niezbędne do wykonania tej dyrektywy w ciągu dwóch lat. Aktualnie w Ministerstwie Środowiska odbywają się spotkania robocze w sprawie implementacji tej Dyrektywy. W spotkaniach biorą udział przedstawiciele kilku resortów i WUG.

Pozostało 85% artykułu
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację
Walka o Klimat
„Rzeczpospolita” nagrodziła zasłużonych dla środowiska