Polska jest nadal atrakcyjnym rynkiem

- W Polsce rozwija się zarówno rynek przekąsek jak i napojów, w szczególności szybko rośnie segment napojów niegazowanych - mówi Zein Abdalla, prezes PepsiCo Europa

Publikacja: 20.03.2010 06:58

Polska jest nadal atrakcyjnym rynkiem

Foto: materiały prasowe

[b]"Rz:"[/b] Na ile istotnym rynkiem, z punktu widzenia PepsiCo, jest Polska? Czy segmenty rynku, na których działa PepsiCo są już nasycone, czy będą w dalszym ciągu się rozwijać?

[b]Zein Abdalla:[/b] Polska, dzięki wzrostowi PKB, pozostaje atrakcyjnym rynkiem dla PepsiCo. Rozwija się zarówno rynek przekąsek jak i napojów, w szczególności szybko rośnie segment napojów niegazowanych.

[b]Czy PepsiCo planuje inwestycje w swoich polskich zakładach?[/b]

Nie moglibyśmy się rozwijać na polskim rynku bez inwestycji w modernizację i rozbudowę naszych fabryk. W 2008 r. otworzyliśmy dwie nowe, aseptyczne linie produkcyjne – jedna z nich produkuje herbatę Lipton Ice Tea bez dodatku konserwantów, druga linia wytwarza natomiast soki Toma w litrowych kartonach , także bez dodatku konserwantów. W 2010 r. dokończymy modernizację linii produkcyjnych w fabrykach Frito Lay w Grodzisku Mazowieckim i Tomaszowie Mazowieckich. Wartość tych inwestycji to ok. 70 mln dol. Nowe linie pozwolą nam nie tylko oszczędzić pieniądze i zmniejszyć wpływ na środowisko, ale także umożliwią produkcję lepszych produktów wyższej jakości.

[b]Na ile kryzys gospodarczy w Europie przełożył się na ubiegłoroczne wyniki PepsiCo?[/b]

W 2009 r. mieliśmy dobre wyniki, pomimo wielu wyzwań makroekonomicznych, z którymi zmagał się świat. Zysk na akację wzrósł do 3,77 dolarów. Kontynuujemy inwestycje w badania i rozwój aby utrzymać długoterminowy wzrost.

[b]Czy efekty spowolnienia gospodarczego były przez firmę odczuwane także w Europie Środkowo – Wschodniej, w tym w Polsce?[/b]

W Europie osiągnęliśmy wzrost przychodów netto ze sprzedaży na poziomie 10 proc. i zysku operacyjnego na poziomie 13 proc. Gospodarka Polski była w relatywnie dobrej sytuacji w porównaniu do innych rynków Europy Środkowej. Nasze produkty utrzymują dobrą tendencję sprzedażową, a biznes w Polsce z naszej perspektywy wyglądała znakomicie.

[b]PepsiCo przejmie dwie firmy rozlewające jej napoje w USA. Jakie konsekwencje dla firmy będzie miała ta transakcja?[/b]

Po przejęciu The Pepsi Bottling Group, Inc. oraz PepsiAmericas Inc., PepsiCo stało się drugim co do wielkości na świecie producentem żywności i napojów i wiodącym producentem tych artykułów w Europie. Przejęcia umożliwiają stworzenie bardziej elastycznego i konkurencyjnego przedsiębiorstwa o przychodach rzędu 60 mld dolarów rocznie, zatrudniającego 285 tysięcy pracowników. Połączenie tych trzech firm pozwoli nam rozwinąć najszybszy, najbardziej elastyczny i wydajny system produkcji żywności i napojów, który ma umożliwić wiele lat stabilnego wzrostu. Inwestycja otwiera duże możliwości rozwoju. Dzięki niej liczba pracowników PepsiCo Europe wzrosła z 30 tys. do 43 tys. pracowników.

[b]Jakie zmiany transakcja ta niesie za sobą w Polsce? [/b]

W Polsce w PepsiCo zatrudnienie wzrosło z 2,3 do 3,5 tys. osób. Natomiast dzięki fuzji liczba fabryk zwiększy się z dwóch do czterech.

[b]Na ile zagrożeniem dla biznesu PepsiCo – przekąski i napoje – są zmieniające się trendy żywieniowe, w tym moda na zdrowy i dietetyczny sposób odżywiania?[/b]

Sprostanie wyzwaniom związanym z oczekiwaniami w kwestii zdrowia publicznego to jeden z naszych priorytetów. W ostatnich latach dokonaliśmy głębokiej transformacji portfolio przekąsek obniżając zawartość soli i kwasów tłuszczowych nasyconych i rozwijając zdrowsze produkty. PepsiCo informuje o wartościach odżywczych swoich produktów, zamieszczając na opakowaniach napojów i przekąsek Dzienne Wskazania Spożycia (Guideline Daily Allowances).

Ponadto PepsiCo, mając na uwadze odpowiedzialność względem dzieci, nie adresuje reklam swoich produktów do dzieci poniżej 8 roku życia. Z myślą o najmłodszych konsumentach opracowaliśmy specjalny zestaw chrupek o obniżonej o 25 proc. zawartości soli i wycofaliśmy się ze sprzedaży jakichkolwiek innych chrupek w szkołach. W 2010 roku firma zainwestuje ponad 20 milionów euro w budowę centrum badawczego w Hamburgu, którego zadaniem jest opracowywanie nowych receptur przekąsek na potrzeby rynku europejskiego.

[b] Na ile ewentualne zmiany będą wprowadzane także w Polsce?[/b]

Dzięki zmianie składu i sposobu produkcji przekąsek w Polsce, podnieśliśmy poziom oleju słonecznikowego w chipsach Lay’s i Cheetos do 32 proc., redukując ilość kwasów tłuszczowych nasyconych o 25 proc. W chipsach Cheetos obniżony został poziom zawartości tłuszczu o 10 proc., w chipsach marki Mr. Snaki oraz w Popcornie o 25 proc. Z formuł produktów usunięte zostały konserwanty, sztuczne barwniki i sztuczne aromaty. W lutym wprowadziliśmy Lay’s Prosto z Pieca – pierwsze na polskim rynku pieczone chipsy ziemniaczane, które zawierają 70 proc. mniej tłuszczów niż tradycyjne smażone chipsy ziemniaczane.

[b]"Rz:"[/b] Na ile istotnym rynkiem, z punktu widzenia PepsiCo, jest Polska? Czy segmenty rynku, na których działa PepsiCo są już nasycone, czy będą w dalszym ciągu się rozwijać?

[b]Zein Abdalla:[/b] Polska, dzięki wzrostowi PKB, pozostaje atrakcyjnym rynkiem dla PepsiCo. Rozwija się zarówno rynek przekąsek jak i napojów, w szczególności szybko rośnie segment napojów niegazowanych.

Pozostało 91% artykułu
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację
Walka o Klimat
„Rzeczpospolita” nagrodziła zasłużonych dla środowiska