[b]Czy kryzys grecki wpłynie na politykę Brukseli w sprawach funduszy unijnych?[/b]
Na pewno nie w perspektywie 2007-2013. Wszystko jest ustalone i nic się nie zmieni. Prognozy Komisji Europejskiej na przyszły rok zgadzają się z naszymi i już widać, że sytuacja w Grecji nie będzie miała żadnego wpływu na pulę pieniędzy dla Polski. Trzymamy rękę na pulsie, ale sprawy greckie to jedno, a przyszłość polityki spójności, czyli rozmowy z innymi krajami europejskimi o tym czy będzie kontynuowana w takim samym kształcie jak dotychczas, to druga sprawa. Nasze największe wyzwanie to polityka spójności na lata 2014-2020. Musimy się starać, aby dla Polski miała ona podobny wymiar finansowy jak obecnie.
[b]Może dojść do drastycznej zmiany polityki UE w tej sprawie?[/b]
Zobaczymy co się wydarzy. Póki co sprawa Grecji nie ma na to wpływu i myślę, że nie będzie też miała wpływu na przyszłość. Istnieją jednak obawy co do losów innych krajów europejskich. Byłoby bardzo źle gdyby taką pomoc jak dla Grecji trzeba było zastosować dla innych państw, ale na razie takiego niebezpieczeństwa nie ma.
[b]O jakich krajach mówimy?[/b]