Kredyty gotówkowe są najbardziej podatne na wyłudzenia – wynika z raportu Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych

Kredyty gotówkowe są najbardziej podatne na wyłudzenia – wynika z raportu Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych

Publikacja: 05.07.2013 15:26

Kredyty gotówkowe przewodzą w rankingu najbardziej podatnych na wyłudzenia produktów kredytowych, a największe ryzyko wyłudzenia ujawnia się u pośredników – wynika z najnowszego raportu przygotowanego przez Konferencję Przedsiębiorstw Finansowych oraz EY.

W II półroczu 2012 roku najbardziej narażonym na wyłudzenia kanałem sprzedaży w instytucjach finansowych w Polsce byli pośrednicy kredytowi, a jako najbezpieczniejsze wskazywane były oddziały własne. Taka sytuacja utrzymuje się od początku historii badania, tj. 2009 roku. Stosunkowo ryzykowne pozostają również kanały zdalne (Internet, telefon). Brak bezpośredniego kontaktu sprawcy z pracownikiem instytucji finansowej może mieć tu znaczący wpływ na skłonność do popełniania nadużyć przez nieuczciwych klientów. W przypadku sprzedaży internetowej do wyłudzeń skłania pozorna anonimowość oraz możliwość uderzenia w kilka instytucji finansowych w krótkich odstępach czasu, co nie jest możliwe w przypadku sprzedaży tradycyjnej.

Analiza produktów bankowych pod względem podatności na wyłudzenie dowiodła, że największym ryzykiem II półroczu 2012 roku był obarczony segment kredytów gotówkowych – tak wskazało 70 proc.  respondentów, czyli dziesięciokrotnie więcej niż w odniesieniu do segmentu kredytów mieszkaniowych. Stosunkowo rzadko jako narażone na wyłudzenia były wskazywane też kredyty ratalne i karty kredytowe. - Co interesujące, kredytów samochodowych nie wskazano ani razu jako narażone na takie ryzyko. W przypadku tych ostatnich skuteczną blokadą wyłudzeń jest dominująca forma dystrybucji poprzez salony autoryzowanych dilerów samochodowych – stwierdził dr Mirosław Bieszki, doradca ekonomiczny KPF.

Najczęściej wykorzystywanymi w II połowie 2012 roku w instytucjach finansowych narzędziami przeciwdziałania nadużyciom były osobne procedury regulujące zasady prowadzenia postępowań, narzędzia informatyczne dedykowane wykrywaniu przypadków nadużyć, a także zespół wewnętrzny wyznaczony do wykrywania nieprawidłowości i walki z nadużyciami (każdą z tych kategorii wskazało około 70 proc.  respondentów). Najrzadziej stosowanym narzędziem, wskazywanym przez mniej niż co trzeciego respondenta była anonimowa linia informowania o przypadkach nadużyć.

Pod względem skuteczności walki z wyłudzeniami, najlepiej ocenianymi metodami była weryfikacja danych przy podejmowaniu decyzji kredytowej, a także weryfikacja dokumentów przez pracowników front office. O przewadze tych narzędzi świadczy z pewnością fakt, że pozwalają one na wykrywanie nieprawidłowości jeszcze przed udzieleniem kredytu klientowi, na etapie składania wniosku. Innymi skutecznymi metodami są działania samodzielnego zespołu antyfraudowego, wewnętrzne bazy danych lub karty scoringowe i systemy zarządzania ryzykiem. Ograniczoną skuteczność w ocenie ekspertów posiadają kanały anonimowego informowania o nadużyciach i audyty zewnętrzne.

Badanie „Wyłudzenia kredytów w segmencie detalicznym" prowadzone jest przez Konferencję Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce i EY od 2009 roku wśród instytucji finansowych oferujących kredyty na polskim rynku. Badanie ma charakter percepcyjny, ma na celu poznanie opinii ekspertów w zakresie skali wyłudzeń i ich rodzajów, metod zapobiegania i walki z nadużyciami.

Kredyty gotówkowe przewodzą w rankingu najbardziej podatnych na wyłudzenia produktów kredytowych, a największe ryzyko wyłudzenia ujawnia się u pośredników – wynika z najnowszego raportu przygotowanego przez Konferencję Przedsiębiorstw Finansowych oraz EY.

W II półroczu 2012 roku najbardziej narażonym na wyłudzenia kanałem sprzedaży w instytucjach finansowych w Polsce byli pośrednicy kredytowi, a jako najbezpieczniejsze wskazywane były oddziały własne. Taka sytuacja utrzymuje się od początku historii badania, tj. 2009 roku. Stosunkowo ryzykowne pozostają również kanały zdalne (Internet, telefon). Brak bezpośredniego kontaktu sprawcy z pracownikiem instytucji finansowej może mieć tu znaczący wpływ na skłonność do popełniania nadużyć przez nieuczciwych klientów. W przypadku sprzedaży internetowej do wyłudzeń skłania pozorna anonimowość oraz możliwość uderzenia w kilka instytucji finansowych w krótkich odstępach czasu, co nie jest możliwe w przypadku sprzedaży tradycyjnej.

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację