Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 26.04.2015 22:02 Publikacja: 26.04.2015 22:02
Foto: Fotorzepa/Piotr Waniorek
MetLife odnotował wzrost przypisu składki w porównaniu z 2013 rokiem o 6,3 proc. zbierając 2,1 mld zł składki. Dodajmy, że dla całego rynku przypis ten spadł o ponad 8 proc. Jak się zarabia na tak trudnym rynku?
Nasza recepta na sukces, to być obecnym tam, gdzie jesteśmy w stanie dostarczać klientom produkt o najwyższej wartości, której oni potrzebują i są w stanie docenić. Przez ostatnie 6-7 lat rynek był pod wpływem produktów ubezpieczeniowych ze składką jednorazową – krótkoterminowych, nastawionych na szybki zwrot z kapitału. My nigdy na takie produkty nie stawialiśmy, rozwijaliśmy ofertę ubezpieczeniową opartą o długotrwałą ochronę. Jak widać to była dobra strategia. Jesteśmy trzecim pod względem wielkości zebranej składki towarzystwem życiowym w Polsce. Znajdujemy się w ścisłej czołówce czterech firm, które zbierają 50 proc. składki z rynku i wypracowują 96 proc. zysku całej branży. Teraz rynek w mojej opinii się normalizuje, produkty ze składką jednorazową powoli tracą na znaczeniu. Ma na to wpływ postępująca regulacja rynku, spadek stóp procentowych. Inna sprawa, że kurczenie się rynku ubezpieczeniowego stoi w sprzeczności z rozwojem gospodarki.
Jeśli stanowiska we władzach spółek Skarbu Państwa – tradycyjnie już obarczone ryzykiem politycznym – zostaną je...
Przy zachodzących w Polsce zmianach pokoleniowych i ekonomicznych gastronomia jest wręcz skazana na sukces, choc...
Negocjowana właśnie umowa Unii z Indiami to strategiczne posunięcie, które może na nowo zakotwiczyć Europę w mul...
W świecie pełnym konfliktów i przemocy, w którym współzależność stała się bronią, a dotychczasowe sojusze trzeba...
Ostatnie działania polskiego rządu na rzecz przemysłu stalowego nie są dalekosiężną, strategiczną odpowiedzią na...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas