Oczywiście. Pilotażowa edycja „Seeds for the Future" odbyła się w 2008 r. Obecnie program obejmuje ponad 50 krajów na całym świecie. Od dwóch lat biorą w nim udział także Polacy. Liczby mogą robić wrażenie, ale nie zamierzamy spocząć na laurach. W kolejnych latach będziemy sukcesywnie zwiększać zasięg działania o kolejne kraje i uniwersytety. W tym momencie w program zaangażowanych jest 10 tys. studentów z ponad 100 uczelni wyższych - to dopiero początek.
Jakie globalne programy CSR prowadzi Huawei poza Seeds for the Future?
Edukacja jest kluczową częścią strategii społecznej odpowiedzialności biznesu Huawei. „Seeds for the Future" to nasz flagowy globalny projekt, ale nasza działalność sięga dużo, dużo dalej. Realizujemy mnóstwo programów edukacyjnych na szczeblu regionalnym (europejskim) i lokalnym (krajowym) Jedną z inicjatyw jest europejski konkurs InnoApps skierowany do młodych, ambitnych ludzi, zainteresowanych nowymi technologiami. Ich zadaniem jest stworzenie innowacyjnej aplikacji, która ma zastosowanie w społeczeństwie. Taki konkurs uczy kreatywnego myślenia i rozwija umiejętności przedsiębiorcze. Jeśli chodzi o projekty lokalne - w Hiszpanii prowadzimy program Leading LTE Europe we współpracy z uczelniami wyższymi. W ramach tego projektu zapewniamy szkolenia studentom w zakresie technologii LTE.
Innym jeszcze projektem jest E-Hope realizowany w Indiach. Stworzyliśmy go, mając na uwadze wysoki poziom wykluczenia cyfrowego, szczególnie wśród dzieci uczęszczających do mniej uprzywilejowanych szkół. Chcemy w ten sposób promować równy dostęp do informacji. Robimy to poprzez odpowiednie wyposażenie szkół i transfer wiedzy.
Co wnosi Seeds for the Future w rozwój młodego człowieka?
Program jest cennym doświadczeniem dla każdego studenta. Sektor ICT rozwija się niezwykle dynamicznie, zaś Chiny mają w niego coraz większy wkład. Studenci zdają sobie sprawę z dużej konkurencji na tym rynku, dlatego zarówno wiedza techniczna, jaką zdobywają podczas warsztatów, jak i wiedza o Chinach ma dla nich ogromną wartość.