Reklama
Rozwiń

Bogusław Chrabota: Złote karty Trumpa

Donald Trump otwiera na oścież bramy Ameryki dla złodziei, byłych agentów, ludzi oskarżanych o korupcję i przestępstwa na całym świecie. I naraża w ten sposób amerykańskie bezpieczeństwo narodowe.

Publikacja: 26.02.2025 13:37

Bogusław Chrabota: Złote karty Trumpa

Foto: AFP

„To bardzo mili ludzie” – powiedział Donald Trump o rosyjskich oligarchach przy okazji promowania nowego programu imigracyjnego do USA: „złotych” kart dla milionerów. Program ma zastąpić dotychczasową politykę wizową dla bogaczy i zredukować warunki legalizowania pobytu za oceanem do wpłaty 5 mln dol. Skąd pochodzą te pieniądze, z jakich źródeł, to w gruncie rzeczy nie jest istotne, bo w przypadku najpaskudniejszych kleptokracji – a taką jest Rosja – wszystkie pieniądze są legalne, jeśli mają kremlowską pieczątkę. A o taką nie jest trudno, choćby jedynym źródełkiem finansowania fortun było przystawianie bliźnim do czoła lufy pistoletu. „Mili ludzie” – mówi Donald Trump. Jeśli jest to dowcip, to raczej słaby. Jeśli zaś prezydent USA powiedział te słowa na poważnie, świadczy to głównie o jego kontaktach.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie Ekonomiczne
Bogusław Chrabota: Upały dołują światowe PKB
Opinie Ekonomiczne
Michał Hetmański, Kamil Laskowski: Hutnictwo to wyjątek od piastowskiej doktryny Tuska
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Obniżka podatków to miraż. Należałoby je podnieść – na obronę
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Wiadomość o śmierci Zachodu nieco przesadzona
Opinie Ekonomiczne
Marian Gorynia: Dlaczego organizujemy Kongres Ekonomistów Polskich?