Bicz na duże sieci pobije małych

Czasy, gdy Polacy wstydzili się robić zakupy w Biedronce czy Lidlu, odeszły do przeszłości.

Aktualizacja: 12.11.2015 21:40 Publikacja: 12.11.2015 21:00

Beata Drewnowska

Beata Drewnowska

Foto: Fotorzepa, Dominik Pisarek Dominik Pisarek

Na parkingach przy ich sklepach, przynajmniej w Warszawie, stoją drogie auta zamożnych klientów, którzy kupują tam nie tylko wino, sery czy owoce morza, ale także zwykłe masło, bułki i wędliny. Nikogo nie dziwi już sklep Biedronki w budynku z luksusowymi apartamentami.

Nie oznacza to jednak, że dyskonty cieszą się w Polsce dobrą opinią i w niepamięć odeszły skojarzenia się z wyzyskiem pracowników i unikaniem płacenia podatków. Dlaczego propozycja PiS, aby obłożyć sieci handlowe 2-proc. podatkiem obrotowym, nie spotkała się początkowo z powszechną falą krytyki w społeczeństwie? Być może niejeden wyborca przyznał w duchu: „dobrze tak zagranicznym wyzyskiwaczom".

99zł za rok.
Bądź na bieżąco! Czytaj ile chcesz!

Kto zostanie nowym prezydentem? Kto zostanie nowym papieżem? Co się dzieje w USA? Nie przegap najważniejszych wydarzeń z kraju i ze świata!
Opinie Ekonomiczne
Jak zaprząc oszczędności do pracy na rzecz konkurencyjnej gospodarki
Opinie Ekonomiczne
Blackout, czyli co naprawdę się stało w Hiszpanii?
Opinie Ekonomiczne
Czy leci z nami pilot? Apel do premiera
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof A. Kowalczyk: Pytam kandydatów na prezydenta: które ustawy podpiszecie? Czas na konkrety
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Z pustego i generał nie naleje
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku