Reklama
Rozwiń

Wymiana kadr kosztuje

Włodzimierz Lenin mawiał: kadry są najważniejsze. Rząd PiS, prowadząc politykę totalnej i szybkiej wymiany zarządów spółek Skarbu Państwa, nie przewidział, jak daleko idące będzie to miało konsekwencje.

Publikacja: 28.04.2016 22:00

Wymiana kadr kosztuje

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompala

Wiadomo, że takie roszady personalne to cios w państwowe przedsiębiorstwa, które po wyborach zwykle wchodzą w długi okres inercji, zawieszenia związanego z wyczekiwaniem na nowego prezesa, a później docierania się z nim. Nowy prezes musi w końcu wiele czasu poświęcić na poznanie firmy i rynku. Dotyczy to wszystkich: od koncernów energetycznych po stadniny koni.

Mało kto się jednak spodziewał, że przy okazji dojdzie do poważnych ubytków w podatkach, i to w sytuacji, gdy budżet, obciążony kosztami 500+, łaknie pieniędzy jak kania dżdżu. Dał jednak o sobie znać prastary mechanizm w biznesie. Każdy nowy prezes, także w firmach prywatnych, stara się jak najbardziej obciążyć konto poprzednika, tworząc odpisy i zawiązując rezerwy. Uwzględnia nawet tylko potencjalne ryzyka związane z sytuacją na rynku czy w samym przedsiębiorstwie.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie Ekonomiczne
Polacy oszczędzają jak nigdy dotąd. Ale dlaczego trzymają miliardy na kontach?
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Opinie Ekonomiczne
Czas ucieka. UE musi znaleźć sposób na rosyjskie aktywa
Opinie Ekonomiczne
Adam Roguski: Ustawa schronowa, czyli tworzenie prawa do poprawy
Opinie Ekonomiczne
Ptak-Iglewska: USA zostawiają w biedzie swoich obywateli. To co mają dla UE?
Opinie Ekonomiczne
Bartłomiej Sawicki: Rachunki za prąd „all inclusive” albo elastyczne taryfy