Przygotowywane przez rząd przepisy mają wreszcie ulżyć firmom

Projekt wicepremiera Morawieckiego to próba ułożenia na nowo relacji biznes–państwo. To, czy się uda, zależy m.in. od urzędników – uważają przedsiębiorcy.

Aktualizacja: 23.11.2016 21:03 Publikacja: 23.11.2016 19:06

Foto: 123RF

Obecnie obowiązująca ustawa o swobodzie prowadzenia działalności gospodarczej liczy sobie 110 artykułów i prawie 50 stron formatu A4 zapisanych drobnym maczkiem. Wielokrotnie nowelizowana, dziś ze swobodą raczej ma niewiele wspólnego, przypomina zbiór obowiązków, obostrzeń i nakazów. I w tej formie odzwierciedla stan rzeczywisty, w którym procedury i przepisy są ważniejsze niż potrzeby i interes przedsiębiorców. Takie prawo utwierdza urzędników w przekonaniu, że przedsiębiorca to petent, a do tego najpewniej petent nieuczciwy, wobec którego należy zachować szczególną ostrożność.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Tylko 6 zł za pierwszy miesiąc czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Kredyt za drogi? Szymon Hołownia znalazł chłopca do bicia
Opinie Ekonomiczne
Trusewicz: O Bondzie co wybrał Rosję
Opinie Ekonomiczne
Marek Kutarba: Okręty podwodne ważniejsze od apache'ów
Opinie Ekonomiczne
Moja propozycja dla zespołu Brzoski: prywatyzacja przez deregulację
Materiał Promocyjny
Zrównoważony rozwój: biznes między regulacjami i realiami
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Jak osuszyć ocean biurokracji i wyjść z cienia Ameryki
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”