Reklama

Komisja Niedbałości Finansowej

W książce „No One Would Listen: A True Financial Thriller" („Nikt nie będzie słuchał: Prawdziwy finansowy thriller") Harry Markopolos opisał, jak przez całe lata próbował przekonać Komisję Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) nadzorującą amerykański rynek finansowy, że zwroty z inwestycji obiecywane przez Bernarda Madoffa są po prostu matematycznie niemożliwe. Po jednym ze spotkań, które odbył już w maju 2000 roku – osiem lat przed wybuchem afery – z wysokim rangą urzędnikiem pionu nadzoru SEC dla Markopolosa „stało się jasne, że nie zrozumiał on nic z rozmowy oprócz słów »dzień dobry«".

Publikacja: 22.05.2018 21:00

Komisja Niedbałości Finansowej

Foto: Fotorzepa, Magda Starowieyska

Dlaczego niby urzędnicy polskiej Komisji Nadzoru Finansowego mieliby rozumieć coś więcej? Przewodniczącego KNF powołuje premier. Członkami są minister właściwy do spraw instytucji finansowych, minister właściwy do spraw gospodarki, minister właściwy do spraw zabezpieczenia społecznego albo jego przedstawiciel, prezes NBP albo jego reprezentant i przedstawiciel prezydenta. Oczywiście ministrowie nie korzystają z prawa zasiadania w komisji. Korzystają z prawa skierowania do niej swoich przedstawicieli. Ale za ich działania urzędowe odpowiadają jak za swoje własne.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Aleksandra Ptak-Iglewska: Butelka symbolem cwaniactwa
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof A. Kowalczyk: Nocna prohibicja pełna hipokryzji
Opinie Ekonomiczne
Witold M.Orłowski: Zły nastrój Moody’s
Opinie Ekonomiczne
Piotr Mazurkiewicz: Zakupy po polsku. Globalne trendy mogą się u nas nie sprawdzić
Opinie Ekonomiczne
Skwirowski: Perspektywa ratingu w dół. Nie jestem optymistą
Reklama
Reklama