Reklama
Rozwiń

Anita Błaszczak: W lesie z wolnym rynkiem

Pandemia sprawiła, że zaczynają się kruszyć bariery, które chroniły część firm, i teraz przekonują się one, co to znaczy ostra walka o klientów.

Publikacja: 05.10.2021 21:00

Anita Błaszczak: W lesie z wolnym rynkiem

Foto: Fotorzepa/ Urszula Lesman

Przyznaję, że zaskoczyła mnie informacja o problemach klientów Lasów Państwowych (LP), którzy oburzają się zmianą ustabilizowanych przez lata reguł sprzedaży drewna. A konkretnie zaskoczył mnie fakt, że w tzw. sprzedaży systemowej, do której trafiało 80 proc. drewna z LP, w aukcjach dla stałych klientów obowiązywały maksymalne ceny. Z punktu widzenia klienta to fantastyczna rzecz, móc uczestniczyć w aukcji, w której wyznaczona jest maksymalna cena. Kto by nie chciał (jako nabywca, rzecz jasna) mieć gwarancji, że za towar albo usługę nie zapłaci więcej niż X zł?

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie Ekonomiczne
Bogusław Chrabota: Upały dołują światowe PKB
Opinie Ekonomiczne
Michał Hetmański, Kamil Laskowski: Hutnictwo to wyjątek od piastowskiej doktryny Tuska
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Obniżka podatków to miraż. Należałoby je podnieść – na obronę
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Wiadomość o śmierci Zachodu nieco przesadzona
Opinie Ekonomiczne
Marian Gorynia: Dlaczego organizujemy Kongres Ekonomistów Polskich?