Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Aktualizacja: 13.09.2021 08:55 Publikacja: 12.09.2021 21:00
Komisja Europejska
Foto: Pixabay
W grudniu premier Mateusz Morawiecki mówił, że utrata owych 36 mld euro z Funduszu Odbudowy nie byłaby dla Polski dużym problemem. Z tej puli tylko 24 mld euro stanowić mają bezzwrotne dotację, resztę zaś pożyczki. Pożyczki są atrakcyjnie oprocentowane, ale dzisiaj rząd może tanio kredytować się także na rynkach finansowych, emitując obligacje – i te pieniądze może przeznaczyć na dowolne cele, a nie te akceptowane przez UE. Z tego powodu Polska w KPO wystąpiła tylko o niewielką część pożyczek, które przysługiwały nam z Funduszu Odbudowy. Utrata dotacji to teoretycznie większy problem. Wspomniane 24 mld euro to około 4 proc. ubiegłorocznego PKB Polski, czyli kwota, która może istotnie wpłynąć na gospodarkę. Polski Instytut Ekonomiczny w połowie br. szacował, że realizacja KPO (ale łącznie z pełnym wykorzystaniem pożyczek) zwiększyłaby wzrost PKB w latach 2021-2023 z 12,5 do około 15 proc. Ale…nie jest wcale jasne, czy powinniśmy sobie tego życzyć. Po pierwsze, wyjściowy scenariusz PIE, nie uwzględniający środków z Funduszu Odbudowy, był dość ostrożny. Po drugie, nawet wzrost PKB w trzy lata o 13 proc. groziłby przegrzaniem gospodarki, czyli m.in. kłopotami firm ze znalezieniem pracowników i utrwaleniem się podwyższonej inflacji. KPO zresztą tylko się opóźnia. Ryzyko, że nie zostanie w ogóle przez Brukselę zaakceptowany, jest niewielkie.
Większość Europejczyków jest za tym, by fundusze UE szły do państw, które szanują praworządność.
Choć planowany przez rząd podatek minimalny miałby załatać zagraniczną lukę w CIT, może uderzyć także w polskie firmy, np. w spółdzielnie mleczarskie i spółki Skarbu Państwa.
Komisja Europejska zyskuje kolejne argumenty w sporze z Polską o wartości i praworządność. Stawką są unijne fundusze.
GUS opublikował właśnie dane na temat stanu polskiej gospodarki w II kwartale. I nie są to wcale dane bardzo optymistyczne, choć na pierwszy rzut oka mogą się takie wydawać.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
Raty kredytów wyższe nawet o połowę? Choć prawdopodobieństwo takiego scenariusza nie jest dziś wysokie, nie jest on jednak niemożliwy.
Biznes płaci w zjednoczonej Europie o 80 proc. większe rachunki za energię niż w Ameryce i o 55 proc. większe niż w Chinach. Polska chce w pierwszym półroczu 2025 roku zacząć to zmieniać.
Nie było zaskoczeń. Magdalena Biejat, wicemarszałkini Senatu – wcześniej w partii Razem – będzie kandydatką Nowej Lewicy w wyborach prezydenckich. W niedzielę została ogłoszona jako „dziewczyna z sąsiedztwa”, która powalczy o Pałac Prezydencki.
Popierając Szymona Hołownię w wyborach prezydenckich, PSL może utracić budowaną od kilku miesięcy tożsamość, tracąc szanse zagospodarowania elektoratu umiarkowanie konserwatywnego i wolnorynkowego. W najbliższym czasie może być im ciężej odcinać się od bardziej progresywnych zmianach forsowanych przez rząd Donalda Tuska, szczególnie tych popieranych przez marszałka Hołownię.
Każda platforma internetowa będzie musiała dokonać analizy ryzyka pod kątem treści przeznaczonych nie dla dzieci. Jeśli ryzyko jest znaczące, to trzeba będzie wprowadzić skuteczny system weryfikacji wieku. Strony, które tego nie zrobią, będą blokowane – zapowiada Ministerstwo Cyfryzacji.
Wicemarszałkini Senatu Magdalena Biejat będzie kandydatką Lewicy w wyborach prezydenckich. Decyzję przez aklamację podjęła Rada Krajowa Nowej Lewicy.
Dariusz Wieczorek, minister nauki jest w kolejnych politycznych kłopotach. W Warszawie pojawiają się nawet nazwiska jego potencjalnych następczyń. Czy jednak wniosek PiS o wotum nieufności paradoksalnie nie poprawi jego sytuacji?
Choć 2024 r. powoli przechodzi do przeszłości, to spora część uruchomionych w nim przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości programów wsparcia firm z wykorzystaniem Funduszy Europejskich jest wciąż dostępna.
„Jak zmieniła się Pana/Pani ocena Karola Nawrockiego po tym, jak został on kandydatem na prezydenta z poparciem Prawa i Sprawiedliwości?” - zapytaliśmy w sondażu SW Research dla rp.pl.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas