[b]Rz: Pana zastępca oświadczył w Poznaniu, że pakiet energetyczny UE będzie dla jej gospodarki miał minimalne, a może nawet zerowe koszty. Stanowisko polskiego rządu jest diametralnie różne.[/b]
[b]Artur Runge-Metzger:[/b] Pakiet wymusza ogromne wydatki, ale to są inwestycje, które doprowadzą do dużych oszczędności w zużyciu energii i stworzą nowe miejsca pracy. Bilans wyjdzie na zero.
[b]To jednak perspektywa długoterminowa?[/b]
Nie, uda się to osiągnąć do 2020 roku.
[b]Skoro wszystko wygląda tak dobrze, jak wytłumaczy pan nieprzejednane stanowisko polskiego rządu w sprawie pakietu?[/b]