Kilka lat temu na stronach jednego z serwisów internetowych prezes pewnej spółki tak opisał sedno stosowanej przez siebie biznesowej filozofii: „jeśli kapitał kosztuje mnie 10 proc. rocznie, a zarabiam na nim 8 proc., to nikt mi nie wmówi, że pomnażam pieniądze. Mimo zysków jestem stratny”.
To prostolinijnie wyrażone przekonanie odnosi się oczywiście do kapitału własnego, którego koszt jest znakomitą ilustracją działania smithowskiej niewidzialnej ręki: nie trzeba go klasyfikować jako kosztu prowadzonej działalności, a i tak uczestnicy życia gospodarczego potraktują go w ten sposób. Choć niewidzialny w przestrzeni nakreślonej przez księgowość, wpływa na decyzje biznesowe w sposób mający bezsprzecznie namacalne skutki.
Rzecz się sprowadza do ryzyka i inwestycyjnego wyboru. Tak jak stopa oprocentowania kredytu, który firma spłaca, koszt kapitału własnego zależy właśnie od jej ryzyka. Racjonalnie postępujący inwestor ostatecznie wycofa swój kapitał z firmy przynoszącej księgowe zyski, jeśli uzna, że przy danym ryzyku mógłby liczyć na większe gdzie indziej.
Koszt kapitału własnego to klasyczny przykład kosztu alternatywnego (utraconych korzyści) i jednocześnie wskaźnik całkowitego ryzyka związanego z działalnością przedsiębiorstwa. Ryzyko zapewnia natomiast niezbędny kontekst dla porównań zyskowności różnych przedsiębiorstw. Znakomicie oddał to jeden z klasyków, pytając: „czy wysoka stopa zwrotu z małego kapitału jest lepsza czy gorsza niż niska, ale wciąż satysfakcjonująca stopa zwrotu z większego kapitału?”.
Dopóki nie uwzględni się drugiej fundamentalnej charakterystyki każdej inwestycji – ryzyka – odpowiedź na tak postawione pytanie może być tylko jedna: nie wiadomo. Wysoka stopa zwrotu może nie być na tyle wysoka, by przynajmniej skompensować wyjątkowo duże ryzyko towarzyszące inwestycji, i odwrotnie: niska stopa zwrotu z wyjątkowo bezpiecznej inwestycji może zostać oceniona jako bardzo atrakcyjna. Nie sposób porównać i ocenić na podstawie tego porównania dwóch lub większej liczby inwestycji bez wzięcia pod uwagę obu tych kluczowych parametrów.