Burzliwy czas już się kończy

Potępiano nas za podatek bankowy, a inni idą naszą drogą - mówi Zoltan Csefalvay, wiceminister gospodarki Węgier

Publikacja: 19.02.2012 14:57

Burzliwy czas już się kończy

Foto: Fotorzepa, Danuta Matloch DM Danuta Matloch

Kie­dy mo­że­my się spo­dzie­wać umo­wy pożyczki Budapesztu z Międzynarodowym Funduszem Walutowym?

Zol­tan Cse­fa­lvay: Je­ste­śmy w kon­tak­cie z MFW i UE, któ­ra roz­po­czę­ła prze­ciw­ko nam pro­ce­du­rę kar­ną. Wy­sła­li­śmy im już list z wy­ja­śnie­nia­mi, więc mo­że­my już wkrót­ce mieć ten pro­blem za so­bą. Spo­dzie­wa­my się więc, że mo­że­my mieć po­ro­zu­mie­nie z MFW i UE pod ko­niec mar­ca lub w kwiet­niu.

Ja­ki cel wy­zna­czył so­bie wę­gier­ski rząd w roz­mo­wach z MFW i UE?

Chce­my uzy­skać „siat­kę bez­pie­czeń­stwa" dla wę­gier­skiej go­spo­dar­ki. Oczy­wi­ście Wę­gry są w sta­nie spła­cać swój dług, ale waż­ną kwe­stią są kosz­ty fi­nan­so­wa­nia. Z po­wo­du za­wi­ro­wań na eu­ro­pej­skich ryn­kach, ren­tow­no­ści na­szych i nie tyl­ko na­szych ob­li­ga­cji od wrze­śnia po­szły moc­no w gó­rę. „Siat­ka bez­pie­czeń­stwa" spra­wi, że ren­tow­no­ści po­waż­nie spad­ną.

Czy nie oba­wia się pan jed­nak, że MFW za­żą­da od Wę­gier zbyt du­żej ce­ny za wspar­cie? Np. na­ka­że wy­co­fać się z po­dat­ku li­nio­we­go lub za­koń­czyć nie­kon­wen­cjo­nal­ną po­li­ty­kę go­spo­dar­czą?

Spójrz­my naj­pierw ca­ło­ścio­wo na wę­gier­ską go­spo­dar­kę. Wzrost PKB wy­niósł w czwar­tym kwar­ta­le 0,3 proc. (w po­rów­na­niu z trze­cim kwar­ta­łem), gdy PKB ca­łej Unii Eu­ro­pej­skiej spadł o 0,3 proc. Wzrost go­spo­dar­czy za ca­ły 2011 r. się­gnął 1,7 proc., co jest do­brym wy­ni­kiem, jak na tak burz­li­wy czas. Na­sza go­spo­dar­ka wciąż ro­śnie, pod­czas gdy Eu­ro­pa osu­wa się w re­ce­sję. De­fi­cyt fi­nan­sów pu­blicz­nych wy­niósł w 2011 r. po­ni­żej 3 proc. PKB. W tym ro­ku spo­dzie­wa­my się, że wy­nie­sie 2,5 proc. PKB a sza­cun­ki Ko­mi­sji Eu­ro­pej­skiej mó­wią, że 2,8 proc. PKB. Dług pu­blicz­ny wy­no­si co praw­da oko­ło 80 proc. PKB, ale uda­ło nam się go w ze­szłym ro­ku ob­ni­żyć. Oczy­wi­ście po­ja­wia­ją się py­ta­nia, jak na­sze fi­nan­se pu­blicz­ne bę­dą wy­glą­dać w 2013 r. i czy pod­ję­te przez nas dzia­ła­nia wy­star­czą do ich na­pra­wy. My­ślę jed­nak, że MFW nie bę­dzie miał zbyt wie­lu za­strze­żeń do na­sze­go bu­dże­tu. Mo­że mieć wąt­pli­wo­ści, co do nie­któ­rych aspek­tów na­szej po­li­ty­ki, np. kwe­stii ban­ku cen­tral­ne­go, ale do­ko­na­my w tej spra­wie wy­ma­ga­nych zmian. Ofi­cjal­ne ne­go­cja­cje z MFW i UE mo­gą się wkrót­ce za­cząć.

Rozmawiał Hubert Kozieł

Kie­dy mo­że­my się spo­dzie­wać umo­wy pożyczki Budapesztu z Międzynarodowym Funduszem Walutowym?

Zol­tan Cse­fa­lvay: Je­ste­śmy w kon­tak­cie z MFW i UE, któ­ra roz­po­czę­ła prze­ciw­ko nam pro­ce­du­rę kar­ną. Wy­sła­li­śmy im już list z wy­ja­śnie­nia­mi, więc mo­że­my już wkrót­ce mieć ten pro­blem za so­bą. Spo­dzie­wa­my się więc, że mo­że­my mieć po­ro­zu­mie­nie z MFW i UE pod ko­niec mar­ca lub w kwiet­niu.

Pozostało 82% artykułu
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację