Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Aktualizacja: 29.01.2015 14:24 Publikacja: 29.01.2015 14:24
Yanis Varoufakis, nowy minister finansów Grecji
Foto: Bloomberg
W tym niepewnym okresie dla zarówno Grecji jak i Europy, nominacja 53 letniego ekonomisty, przez nowego szefa rządu Aleksa Tsiprasa, wzbudza duże kontrowersje. Zachodnie media wyrażają się o Varoufakisie ambiwalentnie, nazywając go „Doktorek Doomem", nawiązując do postaci z komiksu, albo ekonomistą Valve. Firmy dla, której pracował Varoufakis, tworzącej gry komputerowe, oraz rewolucyjną platformę Steam, która jest sklepem internetowym do zakupu gier i programów.
Takie infantylizowanie, gombrowiczowskie upupianie, jest po części wina samego ministra, który znany jest z efektownych wypowiedzi i częstych odniesień do pop kultury. Ostatnio stwierdził, że Grecja nigdy nie powinna wchodzić do strefy euro, ale opuszczenie jej, było by jak skok ze skarpy, co podsumować można ostatnią ostatnim zdaniem „Hotel California", piosenki „The Eagles": „...możesz wymeldować się kiedy zechcesz, ale nigdy nie możesz go opuścić." Parafrazował także poezję Dylana Thomasa, recytowaną przez Michaela Caine'a w ostatnim hicie science fiction Christophera Nolana Interstellar. Mówił że grecka demokracja zdecydowała dzisiaj, aby przestać iść łagodnie ku kresowi nocy, grecka demokracja wybrała walczyć wbrew śmierci światła. ("Greek democracy today chose to stop going gently into the night. Greek democracy resolved to rage against the dying of the light,"). Mimo przebojowej postawy ministra, „The Guardian", chwali Varoufakisa, że entuzjazm, który wzbudza wśród wyborców, pozwolił mu spopularyzować zagadnienia ekonomiczne, pośród dużej części społeczeństwa.
GUS opublikował właśnie dane na temat stanu polskiej gospodarki w II kwartale. I nie są to wcale dane bardzo optymistyczne, choć na pierwszy rzut oka mogą się takie wydawać.
Raty kredytów wyższe nawet o połowę? Choć prawdopodobieństwo takiego scenariusza nie jest dziś wysokie, nie jest on jednak niemożliwy.
Homo oeconomicus zaczął być prezentowany jako „bezduszna" i „agresywna" maszyna do kalkulowania kosztów i korzyści, działająca wedle zasady, że ekonomiczny cel, czyli maksymalizacja własnych korzyści, uświęca środki.
Nikt od 20 lat tak bardzo nie nakręcił wzrostu cen w Polsce, jak pandemia pod rękę z lekceważącą inflację Radą Polityki Pieniężnej.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
Analiza skutków rządów 50 populistycznych liderów, w różnych okresach i krajach, wykazała, że ich ambitne plany kończą się nieodmiennie trwałym spowolnieniem wzrostu.
Nowa aplikacja, „SafeAthens” to narzędzie, za pośrednictwem którego mieszkańcy i turyści mogą zgłaszać niebezpieczne sytuacje, bez względu na to, czy mowa o zagrożeniu ze strony innych ludzi, czy o zjawiskach pogodowych.
Brak kontroli na rumuńskich i bułgarskich granicach usprawni działanie sieci drobnicowych, na czym skorzysta także Grecja. Przywracane są jednak kontrole na granicach Niemiec i Holandii.
Ceny wakacji w biurach podróży w ostatnim tygodniu w dół ciągnęły Portugalia (o 293 złote), Wyspy Kanaryjskie (152 złote) i Majorka (82 złote), a w górę pchały Albania (o 206 złotych), Włochy (185 złotych) i Tunezja (90 złotych) – pokazuje Traveldata.
W piątek zapadł wyrok w sprawie gwałtu i zabójstwa 27-letniej Anastazji Rubińskiej na greckiej wyspie Kos. Oskarżony 33-letni obywatel Bangladeszu, Salahuddin S., został skazany na dożywocie.
Do sędziów coraz bardziej dociera, że nie działają w próżni, a owocami ich pracy interesuje się opinia publiczna.
Sprawa polskiego dziennikarza, aresztowanego i ekspresowo uniewinnionego od zarzutu nielegalnego nagrywania przebiegu rozprawy w procesie o gwałt i zabójstwo Polki na wyspie Kos, to przyczynek do przyjrzenia się greckim przepisom.
Z biurami podróży wyjechało tego lata 21,8 procent więcej klientów niż rok temu. Większemu ruchowi w biurach podróży sprzyjała dobra sytuacja gospodarcza i niskie ceny wycieczek. Ale teraz dynamika wzrostu wyhamuje - to wnioski z badania Instytutu Badań Rynku Turystycznego Traveldata.
Ministerstwo Turystyki Grecji złożyło w parlamencie projekt ustawy o opłacie na odporność na zmiany klimatu. Chodzi o pobieranie pieniędzy od gości nocujących w hotelach i pasażerów statków wycieczkowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas