Migracja może być korzystna dla Polski

Migracja może mieć pozytywny wpływ na zmniejszenie ubytku demograficznego i utrzymanie liczby osób w wieku produkcyjnym na stabilnym poziomie – piszą eksperci.

Publikacja: 07.06.2015 21:00

Karolina Mazurczak

Karolina Mazurczak

Foto: materiały prasowe

W ostatnim czasie oczy świata skierowały się na chwilę w kierunku Morza Śródziemnego, głównie za sprawą doniesień medialnych o tonących w drodze do Europy migrantach. Co jakiś czas środki masowego przekazu przekazują informacje na temat osób z Ukrainy, które w obliczu wojny na wschodzie kraju i kryzysu ekonomicznego szukają w Polsce schronienia.

To przykre, że najczęściej temat migrantów pojawia się wtedy, gdy następuje jakaś spektakularna katastrofa. Przy narracji pokazującej migrantów jako obcych, którzy chcą za wszelką cenę dostać się do bezpiecznych krajów Europy, by zabrać nasze miejsca pracy albo, co gorsza, żerować na naszej pomocy socjalnej, może umknąć bardzo prosta, ale i ważna prawda – że migracje to zupełnie naturalne, istniejące od wieków zjawisko, którego nie da się powstrzymać. Na przestrzeni lat zmieniały się jej kierunki i formy, jednak główną przyczyną powodującą to, że ludzie się przemieszczają, wciąż jest poszukiwanie lepszego życia.

Pozostało 87% artykułu
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację