Reklama

Andrzej Rzońca: Gdzie zaprowadziłaby nas polityka ciepłej wody?

III RP osiągnęła najlepsze wyniki gospodarcze spośród wszystkich nowych krajów członkowskich Unii Europejskiej. Ale przeszłe sukcesy nie gwarantują przyszłych – przestrzega główny doradca zarządu i rady FOR oraz przewodniczący Towarzystwa Ekonomistów Polskich.

Aktualizacja: 18.11.2016 06:39 Publikacja: 17.11.2016 19:20

Andrzej Rzońca: Gdzie zaprowadziłaby nas polityka ciepłej wody?

Foto: Fotorzepa /Piotr Nowak

Wciągu 26 lat dochód na mieszkańca w naszym kraju zwiększył się ponaddwuipółkrotnie, podobnie jak w Niemczech w latach 1955–1980. Gdzie indziej w naszym regionie jego wzrost zawierał się w przedziale od 31 proc. w Chorwacji do 98 proc. w Estonii. Ale kiedyś do tygrysów gospodarczych należała nawet Grecja. Jeśli Polska nie będzie dalej się reformować, to rysuje się przed nią zły scenariusz, albo bardzo zły.

Zły scenariusz można nazwać scenariuszem „ciepłej wody w kranie". Opiera się on na założeniu status quo w polityce gospodarczej: rządzący nie wprowadzają żadnych reform, wzmacniających systematyczne siły wzrostu, ale też nie podejmują antyreform, które psułyby gospodarkę; zarazem Polskę omijają poważne wstrząsy.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Prof. Sławomir Mikrut: Jak AI może przyspieszyć inwestycje w infrastrukturę
Opinie Ekonomiczne
Aleksandra Fandrejewska: Istnienie „a” nadaje sens alfabetowi
Opinie Ekonomiczne
Wojciech Warski: O przywódcach i narzędziach przymusu ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Brak zaufania podcina nam skrzydła. Jest źle
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Napięty budżet i spóźniony refleks Adama Glapińskiego
Reklama
Reklama