Tomasz Budnikowski: Niemcy pracują coraz dłużej

Systemu emerytalnego nie można uratować jedynie wydłużeniem lat pracy, ale bez tego pociągnięcia zapewnienie przyszłym emerytom godnego świadczenia jest po prostu niemożliwe.

Publikacja: 30.11.2016 20:57

Tomasz Budnikowski

Tomasz Budnikowski

Foto: materiały prasowe

W większości niemieckich restauracji w niedzielne południe, i to nie tylko w okresie bardzo celebrowanego w tym kraju adwentu, trudno znaleźć wolny stolik. Pierwszy rzut oka pozwala zauważyć, że wśród gości stosunkowo niemałą grupę stanowią osoby w zaawansowanym wieku. Nie jest tajemnicą, że bardzo często to one właśnie „sponsorują" niedzielne wyjście swoim dzieciom i wnukom. Niemieckim emerytom w dalszym ciągu całkiem dobrze się powodzi. Jedynie co szósty przyznaje, że nie stać go, aby przynajmniej raz w roku wyjechać na tygodniowy urlop. W przedziale wiekowym 18–64 na taki „luksus" nie może sobie pozwolić co czwarty Niemiec, a jedna na 18 osób nie jest w stanie uregulować w terminie opłat związanych z utrzymaniem mieszkania. Podobny problem dotyczy jedynie jednego spośród 77 emerytów!

Pozostało jeszcze 89% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Przemysł zbrojeniowy, czyli prymusa Donalda Tuska nieodrobiona praca domowa
Opinie Ekonomiczne
Ekonomiści z CASE: Brak przełomu w roku przełomu
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Przerażające słowo „deregulacja”
Opinie Ekonomiczne
Unia Europejska w erze MAGA: mity o deficycie handlowym z USA
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Chrobry, do boju!