Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 18.01.2017 18:11 Publikacja: 18.01.2017 18:11
Foto: materiały prasowe
Pomimo sprzeciwu Polski i innych państw Europy Środkowo-Wschodniej plany budowy na dnie Bałtyku nowego gazociągu nabierają kształtu. Komisja Europejska wydaje się rozpatrywać przedsięwzięcie w kategoriach czysto biznesowych. Ale nowa nitka rurociągu będzie wpływać zarówno na bezpieczeństwo energetyczne Europy, jak i na konkurencję na rynku energetycznym, o ochronie środowiska i klimatu już nie wspominając.
W październiku Komisja wyraziła zgodę na zwiększenie przepustowości gazociągu OPAL – lądowej odnogi Nord Stream 1, ułatwiając Gazpromowi większy dostęp do rynku europejskiego i utrwalając zależność Unii od rosyjskiego gazu. Polski rząd słusznie zaskarżył do Trybunału Sprawiedliwości UE tę decyzję Komisji (Trybunał zdecydował, że do czasu rozpatrzenia skargi polskiej spółki decyzja KE nie powinna zostać wykonana – red.).
Od początku czerwca ceny ropy naftowej wzrosły o ponad 20 proc. Jak zwykle rynek ropy reaguje na sytuację polity...
W inwestowaniu w OZE brakuje strategii, planu i koordynacji. W efekcie marnotrawimy nie tylko inwestycje, ale i...
Polskie firmy są w ścisłej czołówce światowej najrzetelniejszych, najbardziej terminowych płatników faktur za to...
Unia Europejska zabiega o przestrzeń wolnego handlu w świecie nieprzyjaznej geopolityki i egoizmów narodowych.
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Wiele rzeczy stanęło w Polsce w miejscu. I same z siebie nie chcą zdecydowanie ruszyć do przodu, czekając na lep...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas