Pacjenci ewakuowani, lekarze tracą pracę

Wojewoda zdecydował, że chirurgia i onkologia zostają skreślone z listy oddziałów radomskiego szpitala

Publikacja: 21.03.2008 00:09

Życie i zdrowie ludzi jest ważniejsze niż pracownicze interesy – uzasadnił decyzję o zamknięciu dwóch oddziałów Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Radomiu wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski. Uznał, że z powodu strajku lekarzy bezpieczeństwo pacjentów może być zagrożone. Jego zdaniem ta decyzja stwarza szpitalowi możliwość ponownej negocjacji kontraktu z NFZ i lepszego wykorzystania środków finansowych i tych pracowników, którzy chcą pełnić obowiązki.

Na nic zdała się deklaracja lekarzy zatrudnionych na tych oddziałach, że mogą tymczasowo podjąć pracę jako wolontariusze.

W tej sytuacji zamknięcie oddziałów jest tylko kwestią czasu. Po ich skreśleniu z listy ZOZ zerwany zostanie kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia. Dyrekcja szpitala ma 14 dni na odwołanie się od decyzji wojewody do ministra zdrowia. – To moja osobista porażka – skomentowała decyzję w TVN 24 dyrektor szpitala Luiza Staszewska. – Cóż, twarde prawo, ale prawo. Wojewoda musiał tak postąpić.

Rozpoczęła się już ewakuacja chorych z obu oddziałów. Pacjenci z onkologii zostaną przeniesieni na oddział pulmonologii. Natomiast trzy osoby z chirurgii mają trafić do szpitala w pobliskim Lipsku, jedna – do Pionek.

Dobre informacje dla szpitala w Radomiu nadeszły z mazowieckiego NFZ. Fundusz prawdopodobnie zwróci mu 1,5 mln złotych z tytułu niezapłaconych rachunków za tzw. nadwykonania. – Jednak te pieniądze i tak nie pójdą na podwyżki dla lekarzy – zastrzega dyrektor placówki.

Z powodu trudnej sytuacji w Radomiu Zarząd Krajowy Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy zaapelował do premiera o podjęcie rozmów w celu rozwiązania problemów opieki zdrowotnej w Polsce, w tym szczególnie kwestii limitu czasu pracy lekarzy.

Życie i zdrowie ludzi jest ważniejsze niż pracownicze interesy – uzasadnił decyzję o zamknięciu dwóch oddziałów Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Radomiu wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski. Uznał, że z powodu strajku lekarzy bezpieczeństwo pacjentów może być zagrożone. Jego zdaniem ta decyzja stwarza szpitalowi możliwość ponownej negocjacji kontraktu z NFZ i lepszego wykorzystania środków finansowych i tych pracowników, którzy chcą pełnić obowiązki.

Na nic zdała się deklaracja lekarzy zatrudnionych na tych oddziałach, że mogą tymczasowo podjąć pracę jako wolontariusze.

Ochrona zdrowia
Szpitale toną w długach. Czy będą ograniczać liczbę pacjentów?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ochrona zdrowia
Podkomisja Kongresu USA orzekła, co było źródłem pandemii COVID-19 na świecie
Ochrona zdrowia
Rząd ma pomysł na rozładowanie kolejek do lekarzy
Ochrona zdrowia
Alert na porodówkach. „To nie spina się w budżecie praktycznie żadnego ze szpitali”
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ochrona zdrowia
Pierwsze rodzime zakażenie gorączką zachodniego Nilu? "Wysoce prawdopodobne"