Prof. Wannian stoi obecnie na czele panelu ekspertów, doradzających chińskiemu rządowi w zakresie walki z epidemią koronawirusa SARS-CoV-2. W rozmowie z chińską telewizją państwową prof. Liang uzasadniał stosowaną przez chiński rząd strategię "zero COVID", której celem jest obniżanie liczby lokalnych zakażeń koronawirusem w Chinach do zera i całkowite wygaszanie pojawiających się w kraju ognisk zakażeń za pomocą środków takich jak lokalne lockdowny. Były przewodniczący chińskiej Komisji Zdrowia Publicznego podkreślił, że chociaż tylko niewielki odsetek zakażonych koronawirusem przechodzi COVID-19 ciężko lub umiera, to jednak z faktu, iż w Chinach mieszka 1,4 mld osób wynika, że bezwzględna liczba ciężko chorych w Chinach byłaby znacząca.
Myślicie, że świat nie chce iść za przykładem Chin?
Prof. Liang Wannian, były przewodniczący chińskiej Komisji Zdrowia Publicznego
- Można sobie wyobrazić jak wielu zachorowałoby ciężko, albo umarło. Byłaby to wielka epidemia, wielkie wyzwanie dla zdrowia publicznego, a także problem natury politycznej - stwierdził prof. Liang w rozmowie z CCTV.
- Epidemia musi być pod kontrolą, a transmisja wirusa nie może być przyczyną tak wielu ciężkich przypadków i zgonów - dodał.
Czytaj więcej
Nowo powołana przez WHO grupa doradcza ds. niebezpiecznych patogenów może być "ostatnią szansą" na ustalenie pochodzenia koronawirusa SARS-CoV-2. WHO wzywa Chiny do dostarczenia danych na temat pierwszych przypadków zakażeń koronawirusem wykrytych w tym kraju.