1 stycznia weszła w życie dyrektywa 2005/36/WE o uznawaniu kwalifikacji zawodowych. Pozwala ona już nie tylko pielęgniarkom z dyplomem magistra, ale także absolwentkom liceów medycznych pracować legalnie w innych krajach UE. Do tej pory Unia Europejska uznawała kwalifikacje tylko tych pielęgniarek, które skończyły studia drugiego stopnia.
Naczelna Izba Pielęgniarek i Położnych informuje więc swoich członków co zrobić by wyjechać do pracy za granicę. Zainteresowana tym pielęgniarka powinna przede wszystkim zgłosić się do organu rejestrującego w danym kraju. Tam uzyska informacje o tym jakie są zasady pracy w kraju, do którego chce wyjechać.
Pielęgniarka, absolwentka liceum medycznego, przed wyjazdem powinna przetłumaczyć dyplom u tłumacza przysięgłego. Niektóre kraje wymagają nawet dodatkowego poświadczenia go w Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Ministerstwa Zdrowia lub ambasady danego kraju. Dlatego ważne jest aby wcześniej poznać wymagania danego organu rejestrującego. Niezbędne jest też uzyskanie zaświadczenia z okręgowej izby pielęgniarek i położnych, wydawanego osobom chcącym podjąć pracę na terenie UE. Zaświadczenie takie ważne jest 3 miesiące i zawiera informacje na temat posiadanego wykształcenia dyplomu, stażu pracy czy braku prowadzonych postępowań w przedmiocie odpowiedzialności zawodowej.
Samorząd pielęgniarek i położnych przestrzega także członków, aby pamiętali, że zmiany dotyczące uznawania dyplomów liceum pielęgniarskiego nie oznaczają, że pracodawcy w innych krajach bezwarunkowo uznają wykształcenie. Wyjeżdżający absolwenci liceów medycznych powinni być też świadomi, że trzeba spełnić inny konieczny warunek do podjęcia pracy za granicą. Chodzi o to aby mieć trzy lata stażu pracy w zawodzie pielęgniarki w ostatnich 5 latach poprzedzających wyjazd.