Dotychczasowe próby zmierzały w tym kierunku, aby przypisywać konkretne słowa określonym funkcjom w programach sterujących. Amerykańscy uczeni poszli inną drogą, stworzyli joystick reagujący na niepowtarzalny głos jednego człowieka.
Dźwięk „ooo” sprawia, że robot lub kursor przesuwa się w prawo; „uuu” – przesuwa się w dół; „aaa” – do góry, „iii” – w lewo. Cztery dźwięki „mieszane” wskazują kierunki pośrednie. Wszystkie dźwięki odpowiadające ośmiu kierunkom są samogłoskami. Powstaje w ten sposób coś w rodzaju głosowej róży wiatrów.
[srodtytul]Wielka szansa dla niepełnosprawnych [/srodtytul]
Dzięki tym prostym zasadom osoby, które – na przykład – w wyniku urazów nie mogą posługiwać się klawiaturą czy myszką, będą mogły już wkrótce korzystać z tego wynalazku. W tej chwili testuje go dziesięć osób, które mają trudności lub w ogóle nie mogą poruszać rękami.
Nowy system otrzymał nazwę Vocal Joystick. Powstał w laboratorium AIM (Accessibility, Interaction and Mobility) centrum medycznego Uniwersytetu w Waszyngtonie. Zespołem kieruje prof. Jeff Bilmes. Urządzenie zostało zaprezentowane podczas konferencji Gnomedex w Seattle w Stanach Zjednoczonych.