Zespołem z Uniwersytetu Okayama kieruje prof. Mamoru Minami. Robot będzie „widział" trójwymiarowy obraz dzięki dwóm kamerom wideo. Sonar umożliwi mu lokalizowanie obiektów i omijanie ich lub podążanie za nimi, na razie z szybkością do 10 mm/s (36 m/h). Konstruktorzy obiecują jednak, że ta prędkość wzrośnie kilkakrotnie. Robot będzie „widział" z dokładnością do 5 milimetrów.

Konstruktorzy zaliczyli swoje dzieło do kategorii MOS/AUV (Move on Sensing/Autonomous Underwater Vehicle). Pierwszy test w basenie wypadł obiecująco. Zadanie robota polegało na włożeniu wtyczki do gniazda elektrycznego – dwa otwory znajdowały się w centrum standardowej tarczy o średnicy 7 centymetrów.

Japońscy naukowcy przewidują, że będzie wykorzystywany do usuwania materiałów radioaktywnych, pobierania próbek w trakcie poszukiwania podwodnych złóż minerałów. Przyda się podczas prac konserwujących podwodne struktury – kable telekomunikacyjne, rurociągi, urządzenia wiertnicze. Będzie pomocny podczas badania podwodnej fauny i flory.

– Wyobrażamy sobie także inne niż podwodne zastosowania robota – powiedział prof. Mamoru Minami. – Na przykład podczas łączenia obiektów w kosmosie, na Księżycu, gdy rozpocznie się tam budowa stałej bazy.