Podejrzani Mihai Isvanca i Eveline Cismaru zostali aresztowani w Bukareszcie 15 grudnia, gdy próbowali opuścić kraj - poinformował Departament.
Służby dowiedziały się, że komputery obsługujące kamery monitoringu zostały zainfekowane 12 stycznia, zaledwie osiem dni przed inauguracją prezydentury Donalda Trumpa - wynika z oskarżenia złożonego w sądzie federalnym.
Podejrzani "brali udział we włamaniu się i przejęciu kontroli nad około 123 komputerami podłączonymi do internetu, używanymi przez stołeczny wydział policji do obsługi kamer monitoringu w publicznych miejscach w Waszyngtonie" - czytamy w oskarżeniu.
Isvanca i Cismaru zostali również oskarżeni o używanie zhakowanych komputerów policyjnych do rozpowszechniania oprogramowania ransomware, poprzez wysłanie co najmniej 179 tys. e-maili wykorzystujących metodę phisingu.
Władze rumuńskie aresztowały w zeszłym tygodniu jeszcze trzy inne osoby za rzekome infekowanie komputerów złośliwym oprogramowaniem.