W ostatnich tygodniach rynek finansowy żyje kłopotami GetBacku i jego obligatariuszy – przede wszystkim inwestorów detalicznych. Można było się obawiać, że sprawa negatywnie odbije się na postrzeganiu całego rynku obligacji korporacyjnych. Jednak sukces ostatnich emisji spółek deweloperskich świadczy o tym, że inwestorzy wciąż dobrze oceniają sektor nieruchomości.
Dla deweloperów obligacje są ważnym źródłem finansowania, bo banki chętnie udzielają kredytów budowlanych, ale do pożyczania na zakup ziemi nie są już tak skore. Rynek gruntów jest rozgrzany, w zestawieniu z rosnącymi kosztami materiałów i wykonawstwa zakup parceli w odpowiedniej cenie staje się kluczowy dla rentowności przedsięwzięcia deweloperskiego.
Popyt sprzyja
Firma Echo Investment pozyskała właśnie z emisji obligacji dla inwestorów indywidualnych 50 mln zł. Zadeklarowany popyt przekroczył liczbę wystawionych na sprzedaż papierów, dlatego zapis każdego inwestora został proporcjonalnie zredukowany o prawie 18 proc. Czteroletnie papiery oprocentowane są według stawki WIBOR6M plus 2,8 pkt proc. marży. To nieco korzystniejsze dla firmy warunki niż ostatnio. W dwóch jesiennych emisjach o łącznej wartości 200 mln zł marża wynosiła 2,9 pkt proc., a termin do wykupu pięć lat.
W ramach obecnego programu obligacji detalicznych spółka może jeszcze zaoferować papiery za 350 mln zł. Deweloper ma ambitne plany inwestycyjne, w budowie i przygotowaniu jest 1,1 mln mkw. biur, mieszkań i powierzchni handlowo-użytkowej. Echo Investment specjalizuje się w projektach wielofunkcyjnych, jak budowane obecnie w stolicy Browary Warszawskie. W harmonogramie czekają podobne projekty m.in. w Krakowie czy Łodzi.
Do emisji papierów za 100 mln zł dla „przeciętnych Kowalskich" szykuje się też spółka i2 Development – na razie czeka na zatwierdzenie prospektu przez Komisję Nadzoru Finansowego. Firma buduje mieszkania we Wrocławiu, ale także obiekty biurowo-usługowe zlokalizowane najczęściej w obrębie starówki.