Ludzie chcą kolejnych parków

Mieszkańcy polskich miast coraz częściej występują z oddolną inicjatywą tworzenia parków i terenów zielonych.

Aktualizacja: 09.01.2020 16:25 Publikacja: 09.01.2020 16:00

Parki w miastach pełnią wiele bardzo ważnych funkcji, zarówno ekologicznych, jak i społecznych

Parki w miastach pełnią wiele bardzo ważnych funkcji, zarówno ekologicznych, jak i społecznych

Foto: materiały prasowe

Mieszkańcy Krakowa podpisują petycję o utworzenie w centrum Krakowskiego Central Parku. W liście do prezydenta miasta i marszałka województwa małopolskiego apelują o zagospodarowanie terenów zielonych znajdujących się w zachodniej części dawnego lotniska Rakowice-Czyżyny. Działania podjęte przez władze samorządowe mogłyby – zdaniem autorów petycji – doprowadzić do powstania na miejskich nieużytkach kompleksu na wzór Central Parku w Nowym Jorku.

– To jedno z ostatnich miejsc w tej części Krakowa, gdzie istnieje jeszcze możliwość utworzenia naprawdę dużego parku, o powierzchni przekraczającej 50–60 hektarów – argumentuje Jakub Łoginow, inicjator zbiórki podpisów pod petycją. – Jeżeli nie zaplanujemy terenów zielonych teraz, możemy być pewni, że w przyszłości pojawią się tam betonowe bloki – twierdzi.

W Białymstoku władze, wsłuchując się w głos mieszkańców, ogłosiły przetarg na budowę pierwszego w mieście tzw. parku kieszonkowego, który charakteryzuje się małą powierzchnią, lecz dobrze spełnia swoje funkcje. Park o pow. 392 mkw. ma powstać do końca sierpnia, przy ulicy nomem omen Parkowej.

– Idea parków kieszonkowych nie jest jeszcze bardzo rozpowszechniona w Polsce. Jednak warto ten pomysł doceniać. To świetne rozwiązanie dla mieszkańców miast, gdzie jest niewiele miejsca. Tego typu parki pozwalają na atrakcyjne zagospodarowanie niewielkich powierzchni, które niejednokrotnie są zapomniane czy zaniedbane – mówi Agnieszka Błachowska z Urzędu Miejskiego w Białymstoku.

– W białostockim parku kieszonkowym planowane są nasadzenia kwitnących krzewów liściastych, bylin i ozdobnych traw – wymienia Agnieszka Błachowska.

Wcześniej w ramach budżetów obywatelskich w mieście powstały łąki kwietne, zielone przystanki i pola słoneczników.

Zdrowa zieleń

– Parki kieszonkowe są odpowiedzią na współczesne potrzeby mieszkańców miast. Główną ideą tego typu parków jest wykorzystanie nawet najmniejszych przestrzeni na zieleń – tłumaczy Agnieszka Tokarska-Osyczka, inżynier środowiska z Uniwersytetu Zielonogórskiego.

Miniparki są znane w urbanistyce od lat 70. – Dopiero jednak od niedawna również mieszkańcy polskich miast wykazują determinację w obsadzaniu roślinnością nawet najmniejszych przestrzeni, co jest bardzo pozytywnym zjawiskiem – ocenia Tokarska-Osyczka.

Z apelem o tworzenie nowych parków i rozwijanie terenów zielonych zwrócili się do władz samorządowych również mieszkańcy ziemi kłodzkiej, słynącej z miejscowości uzdrowiskowych.

„Apelujemy do władz wszystkich samorządów gminnych Ziemi Kłodzkiej, aby planując zagospodarowanie przestrzenne terenów podlegających urbanizacji, zabezpieczały stosowne powierzchnie dla nowych parków i niezwłocznie zaplanowały ich powstanie", czytamy w liście z grudnia 2019 roku, który podpisała m.in. noblistka Olga Tokarczuk, związana z tym regionem.

Zdaniem autorów listu „miasta Ziemi Kłodzkiej odnotowują znaczny rozrost, łącząc się powoli z najbliższymi wsiami. Rośnie też ilość wielkopowierzchniowych obiektów przemysłowych i handlowych. Niestety, o ile nowe budynki powstają regularnie, o tyle dynamika tworzenia nowych parków uległa załamaniu. W miastach Ziemi Kłodzkiej nowe parki nie powstają proporcjonalnie do rozlewającej się zabudowy, o ile w ogóle powstają".

– Człowiek żyjący w mieście potrzebuje miejsca, w którym mógłby odpocząć od ruchliwej ulicy, miejsca, gdzie może zaznać kontaktu z przyrodą bez potrzeby wkładania terenowego obuwia i wyprawiania się do lasu – tłumaczy Przemysław Ziemacki, fotograf, współinicjator listu. – Aby żyć zdrowo i w komforcie, potrzeba nam widoku drzew i śpiewu ptaków blisko, na wyciągnięcie ręki. Miejscowość złożona tylko z zabudowanych działek rozdzielonych ulicami tego nie zapewni.

Według współautora listu dla miejscowości uzdrowiskowych powstawanie parków ma też wymiar ekonomiczny: tereny spacerowe są dla uzdrowisk tak samo ważne jak wody lecznicze.

– Trudno wyobrazić sobie uzdrowisko bez parku zdrojowego. A skoro w kurortach przybywa nowych hoteli, pensjonatów i apartamentowców, ich tereny parkowe również powinny się rozrastać – twierdzi Ziemacki. I dodaje: – List spotkał się z dobrym przyjęciem ze strony wielu mieszkańców. Nie ma za to odzewu ze strony władz samorządowych. Władze podchodzą do tematu tworzenia nowych parków z dystansem, czasem wykazują się ignorancją. Doprowadzenie do powstania nowych parków nie będzie zatem łatwe.

Nowe funkcje parku

– Współczesny park pojawia się nie na marginesie, lecz w centrum myślenia o przekształceniach struktur zurbanizowanych – twierdzi dr Kamil Biernacki z Wydziału Architektury Politechniki Wrocławskiej.

Parki na całym świecie coraz częściej wyrastają na miejscach nieużytków miejskich, likwidowanych zakładów przemysłowych czy jednostek wojskowych.

– Współczesny park miejski musi odpowiadać na współczesne potrzeby obywateli. Park staje się w naszych czasach nie tylko oazą zieleni i bioróżnorodności, ale także ważnym miejscem w przestrzeni publicznej, gdzie może rozwijać się społeczeństwo obywatelskie – ocenia Biernacki.

I dodaje: – Tempo, w jakim liczba parków przyrasta w miastach takich jak Barcelona, Berlin czy Paryż, budzi z jednej strony nadzieję na poprawę warunków życia w tych europejskich metropoliach, z drugiej daje szansę na wzmożone zainteresowanie parkami i terenami zielonymi obywateli Warszawy, Krakowa czy Łodzi.

Jednocześnie ekspert podkreśla, że możliwości kreacji nowych obszarów zieleni uzależnione są od dostępności odpowiednich terenów. W związku z poszukiwaniem nowych terenów pod zieloną infrastrukturę w przyszłości możemy się spodziewać parków podziemnych oraz parków na wodzie.

Najstarszym parkiem w miastach w Polsce jest park Miejski w Kaliszu, założony w 1798 roku. Największym polskim parkiem miejskim o pow. ok. 600 ha pozostaje park Śląski w Chorzowie – jeden z największych w Europie.

Mieszkańcy Krakowa podpisują petycję o utworzenie w centrum Krakowskiego Central Parku. W liście do prezydenta miasta i marszałka województwa małopolskiego apelują o zagospodarowanie terenów zielonych znajdujących się w zachodniej części dawnego lotniska Rakowice-Czyżyny. Działania podjęte przez władze samorządowe mogłyby – zdaniem autorów petycji – doprowadzić do powstania na miejskich nieużytkach kompleksu na wzór Central Parku w Nowym Jorku.

– To jedno z ostatnich miejsc w tej części Krakowa, gdzie istnieje jeszcze możliwość utworzenia naprawdę dużego parku, o powierzchni przekraczającej 50–60 hektarów – argumentuje Jakub Łoginow, inicjator zbiórki podpisów pod petycją. – Jeżeli nie zaplanujemy terenów zielonych teraz, możemy być pewni, że w przyszłości pojawią się tam betonowe bloki – twierdzi.

Pozostało 86% artykułu
Nieruchomości
Warszawa. Skanska sprzedała biurowiec P180 za 100 mln euro
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Rynek luksusowych nieruchomości ciągle rośnie. Rezydencja za 50 mln zł
Nieruchomości
Korona Legionowa na półmetku
Nieruchomości
Invesco Real Estate kupuje nowy hotel na Wyspie Spichrzów
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nieruchomości
Trei wybuduje mieszkania w Milanówku. Osiedle na poprzemysłowym terenie