Niskie odszkodowanie za linie energetyczne nad polami Suwalszczyzny - wyrok NSA

Starosta nie naruszył prawa, nie biorąc pod uwagę przy ustalaniu odszkodowania wpływu linii wysokiego napięcia na pracujących w jej pobliżu ludzi.

Aktualizacja: 31.05.2019 08:17 Publikacja: 31.05.2019 07:05

Niskie odszkodowanie za linie energetyczne nad polami Suwalszczyzny - wyrok NSA

Foto: Fotorzepa, Michał Sadowski

Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę rzecznika praw obywatelskich złożoną w imieniu właścicielki nieruchomości. Chodzi o ziemię rolną na Suwalszczyźnie. Przechodzi przez nią dwutorowa linia elektroenergetyczna Ełk-Granica RP, co znacznie obniża wartość tego gruntu. Jego właścicielka zażądała odszkodowania. Starosta ustalił je na podstawie operatu szacunkowego na 25 tys zł.

Czytaj też:

Sąd Najwyższy: zakład energetyczny zapłaci odszkodowanie właścicielom działek za linie i urządzenia

Kable na działce - zakłady energetyczne nie chcą płacić

Jak sformułować pismo o odszkodowanie za słupy na działce

Jej zdaniem to za mało. Wniosła skargę najpierw do wojewody, a potem do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku. Ten nabrał wątpliwości i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania. Według WSA odszkodowanie oparto na materiale dowodowym, który budzi istotne wątpliwości co do wiarygodności. Sposób sporządzenia operatu przez biegłą odbiegał od rozporządzenia w sprawie wyceny nieruchomości i sporządzania operatu szacunkowego. W operacie pomija się bowiem takie przesłanki ustalenia odszkodowania, jak: zmiana warunków korzystania z nieruchomości czy jej przydatność użytkowa. WSA doszedł do wniosku, że ani w operacie, ani w wydanej decyzji w sprawie odszkodowania nie przeprowadzono analizy wpływu inwestycji na dotychczasowy sposób korzystania z nieruchomości rolnej. Mimo to starosta i wojewoda nie zakwestionowali operatu i na nim oparli swe rozstrzygnięcia.

Skargę do NSA w imieniu właścicielki wniósł RPO. Wskazał on, że ocena operatu przez starostę i wojewodę była fikcyjna. Tymczasem operat jest kluczowym dowodem w sprawach o odszkodowania za ograniczenie korzystania z nieruchomości. RPO zacytował rozporządzenie w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy podczas wykonywania robót budowlanych. Zakazuje ono sytuowania stanowisk pracy bezpośrednio pod napowietrznymi liniami elektroenergetycznymi lub w odległości liczonej w poziomie od skrajnych przewodów mniejszej niż 30 m w przypadku linii o napięciu znamionowym powyżej 110 kV.

W opinii RPO nie wzięto tych przepisów pod uwagę – a świadczą one o zmianie warunków korzystania z nieruchomości oraz przydatności użytkowej. Podniósł również, że organy administracji nie oceniły pominięcia w operacie skutków wpływu linii na zmianę warunków korzystania z nieruchomości. Ograniczyły się do ogólnikowych stwierdzeń wskazujących na dopuszczalność jej dalszego rolniczego użytkowania. Aby skutecznie zakwestionować prawidłowość operatu, obywatel jest zmuszony uzyskać pozaprocesową i kosztowną ekspertyzę.

To organy mają bowiem obowiązek zebrać pełny materiał dowodowy i dokonać jego wszechstronnej oceny. Koszty czynności niezbędnych do załatwienia sprawy obciążają zaś organ prowadzący postępowanie. NSA oddalił jednak skargę kasacyjną RPO. Sąd nie podzielił jego stanowiska, że odszkodowanie ustalono na podstawie operatu, który nie uwzględnia wszystkich czynników powodujących obniżenie wartości nieruchomości.

Prenumerata 2025

Liderzy wybierają zaufane źródło wiedzy

Zaprenumeruj

Podobnych spraw czekających na rozpatrzenie przez NSA jest jeszcze trzy. Ta została rozstrzygnięta jako pierwsza.

Sygnatura akt: I OZ 864/17

Sądy i trybunały
Sędzia nie przychodzi do pracy w nowej izbie SN. Sprawie przyjrzy się prezes Manowska
Sądy i trybunały
Wraca sprawa dotacji dla PiS. Prof. Wróbel: Izba Kontroli to organ pozasądowy
Edukacja i wychowanie
Uczelnia ojca Rydzyka przegrywa w sądzie. Poszło o "zaświadczenie od proboszcza"
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski: Adam Bodnar nie jest decyzyjny ws. Trybunału Konstytucyjnego
Materiał Promocyjny
Nest Lease wkracza na rynek leasingowy i celuje w TOP10