Reklama

Grunt pod drogi publiczne wyceniany krzywdząco

Trzeba zweryfikować zasady określania wartości rynkowej gruntu pod drogę publiczną – uważa rzecznik praw obywatelskich

Publikacja: 11.02.2008 00:11

Chce, ażeby zajął się tym minister infrastruktury. Obecne przepisy są bowiem krzywdzące dla właścicieli takich gruntów.

Nie chronią należycie ich praw, pozwalają nabywać nieruchomości po cenach odbiegających od ich wartości. Widać to zwłaszcza wtedy, kiedy właściciel nie jest w stanie kupić ekwiwalentnej nieruchomości za kwotę, którą otrzymał za przejęty grunt.

Szczegółowe zasady określania wartości rynkowej nieruchomości przewiduje rozporządzenie Rady Ministrów z 21 września 2004 r. w sprawie wyceny nieruchomości i sporządzenia operatu szacunkowego. Zgodnie z § 36 ust. 1 przy określaniu wartości rynkowej gruntów przeznaczonych lub zajętych pod drogi publiczne porównuje się ceny transakcyjne uzyskiwane przy sprzedaży innych gruntów z takim przeznaczeniem. Rzecznik uważa to za sprzeczne z zasadą ustalania wysokości odszkodowań określoną w art. 21 konstytucji, który formułuje wymóg słusznego odszkodowania.

Zgodnie z orzeczeniami Trybunału Konstytucyjnego takie odszkodowanie musi być ekwiwalentne do wartości wywłaszczonego dobra i dawać możliwość odtworzenia sytuacji majątkowej sprzed wywłaszczenia. Nie może być ono w żaden sposób uszczuplone, i to nie tylko poprzez sposób obliczania jego wysokości, ale również przez tryb wypłacania. Podobne jest orzecznictwo Trybunału w Strasburgu.

W ocenie rzecznika przyjęta w § 36 rozporządzenia metoda określania wartości nieruchomości nie mieści się w pojęciu „słuszne odszkodowanie”. Dotyczy to zwłaszcza przyjęcia za punkt odniesienia cen transakcyjnych uzyskiwanych podczas sprzedaży innych gruntów przeznaczonych lub zajętych pod drogi publiczne. Nie ma bowiem podstaw, by wartość nieruchomości określać w oderwaniu od jej aktualnego wykorzystywania wyłącznie z tego powodu, że jest nabywana pod drogę publiczną.

Reklama
Reklama

Nie zabezpiecza to też praw obywateli, zarówno w trakcie negocjacji o nabycie nieruchomości w drodze cywilnoprawnej, jak też na etapie wywłaszczenia. Rzeczoznawca majątkowy dokonujący wyceny musi się bowiem stosować do § 36 ust. 1 rozporządzenia. Tymczasem ceny z transakcji gruntów pod drogi mogą być niższe od cen nieruchomości o innym przeznaczeniu, Powoduje to, że właściciel nie tylko nie otrzymuje w zamian należytego ekwiwalentu, lecz także ponosi straty z powodu niskiej wyceny. Ludzie godzą się często na to, gdyż wiedzą, że gdy negocjacje się nie powiodą, i tak zostaną wywłaszczeni.

Chce, ażeby zajął się tym minister infrastruktury. Obecne przepisy są bowiem krzywdzące dla właścicieli takich gruntów.

Nie chronią należycie ich praw, pozwalają nabywać nieruchomości po cenach odbiegających od ich wartości. Widać to zwłaszcza wtedy, kiedy właściciel nie jest w stanie kupić ekwiwalentnej nieruchomości za kwotę, którą otrzymał za przejęty grunt.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Reklama
Matura i egzamin ósmoklasisty
Nadchodzi najpoważniejsza zmiana w polskiej ortografii od kilkudziesięciu lat
Nieruchomości
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok ws. zasiedzenia służebności przesyłu
Dobra osobiste
Dziennikarka TVP ofiarą pomówień wspomaganych przez AI. Jak walczyć z oczernianiem?
Prawo w Polsce
Jest pierwsze weto. Karol Nawrocki mówi o „szantażu wobec społeczeństwa"
Matura i egzamin ósmoklasisty
CKE podała terminy egzaminów w 2026 roku. Zmieni się też harmonogram ferii
Materiał Promocyjny
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama