Loteria z wyceną gruntów pod drogi

Właściciele działek, na których powstaną drogi, dostają odszkodowania skrajnie różnej wysokości. Dzieje się tak dlatego, że brakuje jednolitej interpretacji przepisów. Ministerstwo Infrastruktury chce to zmienić – przygotowało projekt zmian

Aktualizacja: 23.04.2009 07:30 Publikacja: 23.04.2009 01:14

Loteria z wyceną gruntów pod drogi

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

W wojewódzkich sądach administracyjnych królują sprawy dotyczące zbyt niskich wycen nieruchomości wywłaszczonych pod drogi albo przejmowanych z mocy prawa. Tylko w tym roku przeciwko Urzędowi Wojewódzkiemu w Bydgoszczy wpłynęło ok. 50 skarg. Winne tej sytuacji są przepisy. Ministerstwo Infrastruktury szykuje zmiany. Chodzi o § 36 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=175039]rozporządzenia w sprawie wyceny nieruchomości i sporządzania operatu szacunkowego[/link].

– Pomysł jest dobry – ocenia Mirosław Gdesz, prawnik specjalizujący się w nieruchomościach. – Resort chce rozróżnić wycenę nieruchomości w zależności od tego, czy działka jest rolna lub leśna, czy też ma charakter budowlany. W obu wypadkach będzie się brało pod uwagę nieruchomości przyległe. Jeśli chodzi o działki rolne i leśne, to dodatkowo ich wartość ma być powiększona o tę ustaloną na podstawie specjalnego wzoru matematycznego wskazanego w rozporządzeniu. Są jednak zastrzeżenia do tych propozycji (patrz ramka).

[srodtytul]Różne interpretacje[/srodtytul]

– Obecnie wyceniając nieruchomość, bierze się pod uwagę albo ust. 1, albo 2 § 36. Pierwszy mówi, że rzeczoznawca, ustalając jej wartość rynkową, uwzględnia ceny transakcyjne uzyskiwane ze sprzedaży nieruchomości pod drogi, drugi pozwala wycenić nieruchomość według dominującego w danej okolicy przeznaczenia. Przykładowo, jeżeli w sąsiedztwie przeważają grunty pod wysokie budownictwo mieszkaniowe, to chociaż działka jest od dziesięciu lat przeznaczona pod drogę, do wyceny bierze się pod uwagę ceny gruntów pod bloki, a nie drogi.

Szkopuł w tym, że obowiązują dwie skrajnie różne interpretacje § 36. Ministerstwo Infrastruktury uważa, że należy stosować jego ust. 1 i dopiero gdy nie ma transakcji dotyczących nieruchomości przeznaczonych pod drogi, należy stosować ust. 2. Z kolei Polska Federacja Rzeczoznawców Majątkowych, której zespół ekspercki przygotował opinię w tej sprawie, preferuje ust. 2. Podział nastąpił także wśród sądów administracyjnych, które orzekają różnie.

[srodtytul]Ogromne dysproporcje[/srodtytul]

– W praktyce jest to prawdziwa loteria. W zależności od tego, kto wycenia, takie otrzymuje się odszkodowanie. Dysproporcje są ogromne i sięgają czasami nawet 100 proc. – mówi Gdesz. Podaje jednocześnie przykład dotyczący mostów warszawskich. Grunty pod budowę mostu Północnego wyceniano, co do zasady, według ust. 2 § 36, a kiedy był budowany most Siekierkowski – stosowano ust. 1. Olbrzymie dysproporcje były także w wypadku planowanej budowy alei Rzeczypospolitej w Wilanowie.

[ramka][srodtytul]Opinia: Mieczysław Prystupa, profesor Politechniki Warszawskiej[/srodtytul]

Mam zastrzeżenia dotyczące propozycji wyceny gruntów rolnych i leśnych pod drogi. Komplikują one wycenę. Według Ministerstwa Infrastruktury najpierw będzie się określało ich wartość, następnie wyceniało grunty przeznaczone pod budownictwo mieszkaniowe najbliżej położone, a potem brało pod uwagę współczynnik od 0,1 do 0,3. Zasady będą więc skomplikowane i niejasne. Jeżeli np. działka będzie położona między dwoma miastami, to które z nich rzeczoznawca ma brać pod uwagę? Przecież wartość nieruchomości może na ich terenie być różna. Obawiam się, że nowy system może być bardziej kontrowersyjny od obecnego.

[i]Mieczysław Prystupa jest przewodniczącym Warszawskiego Stowarzyszenia Rzeczoznawców Majątkowych[/i] [/ramka]`

W wojewódzkich sądach administracyjnych królują sprawy dotyczące zbyt niskich wycen nieruchomości wywłaszczonych pod drogi albo przejmowanych z mocy prawa. Tylko w tym roku przeciwko Urzędowi Wojewódzkiemu w Bydgoszczy wpłynęło ok. 50 skarg. Winne tej sytuacji są przepisy. Ministerstwo Infrastruktury szykuje zmiany. Chodzi o § 36 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=175039]rozporządzenia w sprawie wyceny nieruchomości i sporządzania operatu szacunkowego[/link].

– Pomysł jest dobry – ocenia Mirosław Gdesz, prawnik specjalizujący się w nieruchomościach. – Resort chce rozróżnić wycenę nieruchomości w zależności od tego, czy działka jest rolna lub leśna, czy też ma charakter budowlany. W obu wypadkach będzie się brało pod uwagę nieruchomości przyległe. Jeśli chodzi o działki rolne i leśne, to dodatkowo ich wartość ma być powiększona o tę ustaloną na podstawie specjalnego wzoru matematycznego wskazanego w rozporządzeniu. Są jednak zastrzeżenia do tych propozycji (patrz ramka).

W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"