– Wyhamowanie inwestycji na rynku nieruchomości przełożyło się na mniejszą liczbę zamówień, a zaostrzona polityka kredytowa spowodowała trudności z finansowaniem bieżącej działalności. Do tego dochodzą tradycyjne problemy przedsiębiorstw z branży budowlanej: biurokracja i wysokie koszty pracy – mówi Honorata Green, partner w dziale doradztwa podatkowego. – Żeby przetrwać ten trudny okres, firmy budowlane będą musiały wprowadzić szereg zmian, takich jak optymalizacja efektywności biznesowej, finansowania czy procesów zakupów – dodaje.
[srodtytul]Lepiej niż u sąsiadów[/srodtytul]
Z najnowszego raportu CEEC Research oraz firmy KPMG wynika, że firmy budowlane w Polsce przewidują, że wartość polskiego sektora budowlanego w 2009 r. spadnie, a ich przychody będą mniejsze niż w ubiegłym roku. Co drugie przedsiębiorstwo ma mniej zamówień niż przed 12 miesiącami, a średnie wykorzystanie mocy produkcyjnych spadło do 77 proc. Jak twierdzą budowlańcy, sytuacja na rynku powinna poprawić się w latach 2010 – 2011.
– 75 proc. firm przewiduje, że w tym okresie wartość sektora budowlanego wzrośnie. Co więcej, 73 proc. przedsiębiorstw budowlanych spodziewa się, że w latach 2010 – 2011 wzrosną również ich przychody. Wzrost ten wyniesie średnio 2,3 proc. – podaje KPMG.
– Chociaż sytuacja sektora budowlanego w Polsce jest lepsza niż u naszych środkowoeuropejskich sąsiadów, nastroje panujące wśród polskich firm budowlanych są pesymistyczne. Przedsiębiorstwa mocno odczuły spowolnienie na rynku, co wpłynęło negatywnie na ocenę obecnej kondycji sektora budowlanego i prognozy wyników spółek w 2009 roku. Na szczęście, zgodnie z przewidywaniami firm budowlanych, lata 2010 – 2011 powinny przynieść poprawę sytuacji – mówi Steven Baxted, partner w departamencie audytu, szef zespołu doradztwa dla sektora budownictwa i nieruchomości w KPMG.