>> Całkowity koszt ubezpieczenia brakującego wkładu własnego może wynosić nawet 6 – 15 proc. jego wartości. Opłata zależy od wysokości składki, okresu, za jaki jest pobierana, wielkości brakującej kwoty, okresu kredytowania czy rodzaju spłacanych rat.
>> Za pierwsze trzy do pięciu lat, w zależności od banku, koszt ubezpieczenia wyniesie od 1 do 4,5 proc. Składka przeważnie jest płacona z góry w dniu podpisania umowy kredytowej za określony okres ochrony ubezpieczeniowej.
>> Przyjmijmy, że kupujemy mieszkanie za 300 tys. zł, a bank wymaga 20 proc. wkładu własnego, czyli 60 tys. zł. Ubezpieczając to przy 3-proc. składce w dniu podpisania umowy, musimy zapłacić bankowi 1800 zł. Ubezpieczenie obowiązuje trzy lata.
>> Jeśli z upływem pełnych 36 miesięcy okresu ubezpieczenia nie nastąpi całkowita spłata zadłużenia objętego ubezpieczeniem, trzeba je kontynuować przez kolejne trzy lata. Jest to więc ponownie 3 proc. prowizji, ale tym razem od kwoty niespłaconego brakującego wkładu. I tak przez kolejne okresy do całkowitej jego spłaty.
>> Składki będą niższe, gdy kredyt jest spłacany w ratach malejących. Na przykład: jeśli powyższy kredyt będziemy spłacać przez 30 lat przy oprocentowaniu 4 proc. w skali roku, to w przypadku rat równych będziemy musieli w sumie wykupić cztery polisy, a przy spłacie w ratach malejących – dwie.